Temat: Zblizajace sie do czterdziestki i nie tylko....

Witajcie kobietki :)

Mój Paweł się jeszcze nie zorientował, że dzisiaj dzień kobiet, hi, hi, hi....wczoraj kupił mi bukiet róż , tak o bez okazji...:)

Ważyłam się rano i niecałe pół kilo do przodu, nie będę zmieniać paska , zmienię jak przytyję równe kilo ...

Własnie wrócilismy od położnej, omówilismy kiedy dzwonić do szpitala, jak się zacznie ... położna powiedziała ,że od naszej ostatniej wizyty , czyli dwa tygodnie temy dzidzia wyrażnie się obniżyła ... chce już wyjsć moje maleństwo hi, hi, hi...kolejna wizyta za dwa tygodnie, to będzie 39 tydzień ...jesli wczesniej nie urodzę oczywiscie :)

Dzisiaj zaczełam 37 tydzień, czuję się bardzo dobrze, pełna energii... ale kiedy za dużo pobiegam, cos intensywnie porobię , to mam zawroty głowy  i potem leżę na sofie z nogami do góry, w nocy najgorzej jest mi przewrócić się z boku na bok, no jak stara baba...no i mam parcie w dół, wiadomo główka coraz niżej, coraz częsciej też mnie boli krzyż ...no to tyle mojego narzekania... a psychicznie czuję się super !!!

Dziewczyny pięknego dnia Wam życzę , pamiętajcie jestesmy stuprocentowymi kobietkami, niezależnie czy dostaniemy dzisiaj kwiatka , czy nie  , wypijmy za nasze zdrowie !!!

Joasiu i Gabrysiu dużo zdrówka Wam kochane życzę :)

Agus i Natalia pięknego dnia :))

Dzisiejszy dzień spędzam z Moim Kochaniem także super !!!

Obiadek się gotuje , ziemniaczki, kalafior i kurczak wędzony, uczta dla podniebienia :)

Po obiedzie wychodzimy na długi spacer do parku, bo piękne słonko swieci, potem do rodziców na kawę , potem jedziemy odebrać mój samochód od lakiernika, a wieczór w domku, napewno jakis film oglądniemy i do Weronisi zadzwonimy , jak co poniedziałek .

Miłego dnia moje panie