Temat: Zblizajace sie do czterdziestki i nie tylko....

Natalia ja też jeszcze trochę i zapomnę o smażonym i słodkosciach..ale póki co to zawsze dla rodzinki takie obiadki są swietne ...:)

Brzmi pysznie ...a ja mam zamiar nie jesć smażonego i słodkiego, reszta jak najbardziej wskazana i wyeliminuję picie gazowane słodkie , tak z resztą ,to powinno być dobrze  ...:)

I niedługo będą Swięta Wielkanocne, ja jeszcze o nich nie myslę tak naprawdę ... w tamtym roku to nawet tych swiąt nie mielismy, bo robili nam remont kuchni i nie było gdzie przygotować , bylismy tylko u rodziców Pawła na sniadaniu wielkanocnym , ale w tym roku , to cos muszę pomysleć ... będą jajka ,żurek ... macie jakies pomysły jeszcze  ?

Będzie jeszcze napewno sałatka jarzynowa z majonezem i mięsa wędzone takie jak, łopatka, schab, karczek ... to napewno, mój Paweł już się o te mięsa postara, uwielbia wędzić ...:)

A z ciast ...może nic ...nie wiem ...

Na szczęscie w Anglii nie ma zwyczaju polewania wodą , także można będzie spokojnie w poniedziałek wielkanocny wyjsć z domku , w Polsce to takie huligaństwo się szerzyło, że to polewanie nie miało nic wspólnego z tradycją

Iwonko no witaj kochana !!!

Ty jak zawsze w znakomitym nastroju , więc domyslam się ,że dietka wzorowa , a waga w dół leci ...

Jak dobrze pójdzie to na Swięta będę miała dzidzię w ramionach , przy cycuszku