Temat: - 10 KG: GRUPA WSPARCIA, KTÓRA NIE UPADNIE :)

nomai, u mnie to normalne :) ale pocieszam się tym, że zaczynało nas bardzo dużo, a teraz w tabelce zostały najbardziej wytrwałe i to jesteśmy właśnie my :))) ja sobie właśnie oglądam zdjęcia modelek i się w ten sposób domotywowywuje :D nie wiem, czy jest takie słowo, ale wiecie, o co chodzi :D

Blannka - robie to samo ostatnio :))))))) Dziala jak nic :)))))) Chyba musze sobei zapamietac, zeby zamiast na jedzenie rzucac sie na te zdjecia jak jestem glodna :P ...albo sobie pokoj oplakatuje ;D ....choc to bedzie dziwnie wygladac :P

cześć wszystkim !!
Zaglądam tu czasem do was .. ale jakoś nie mogłam się zebrać by coś napisać ... w tym roku matura i kończymy 1 semestr wcześniej ... więc wystawianie ocen itd.. od poniedziałku  już semestr 2 ... a ferie dopiero od 15 lutego ::( z dietą kiepsko .. jak widać na pasku

 Hej kochane!

 

Blannko - ja podobnie jak asia: zalozylam sobie ta gorna granice . Nie doze do doskonalosci,bo musialabym schudnoc pewnie 20kg

Zreszta co tu duzo mowic: Wy dazycie do doskonalosci a ja do wlasciwej wagi.

nomai - jesli to byl sernik dukanowski to tylko pracuje na Twoja korzysc

 

asiu - jak tam Dukan? "Przemowil" do Ciebie?

 

Z dietka u mnie O.K.,waga jakos dziwnie nie chce spadac ale sie tym nie przejmuje,bo kiedys ruszy.

nomai - też bym sobie całe mieszkanie poobklejała zdjęciami takich modelek, no ale wiesz- ja mieszkam z mężem, więc to by działało na moją niekorzyść

 

agunia8919 -  z maturą sobie poradzisz :) każdy jakoś przez to przechodzi :)))

 

Mageena, ja mam nadwagę :/// a nie wagę prawidłową - niestety - więc gdybym chciała mieć wagę idealną, musiałabym zrzucić 15 kg, a nie 10 :/ no ale 10 już mnie w miarę zadowoli :)))

 

wczoraj miałam silną motywację do ćwiczeń. nawet strój sobie naszykowałam, męża wygoniłam z domu, żeby nie przeszkadzał - a tu kuzynka przyjechała... weszła koło 16, wyszła o 23 :S dzisiaj idę do lekarza, ale jak wcześnie wrócę, to poćwiczę :)

Blanneczka - ja sobie ladna pania wrzucilam do wpisu w pamietniku :))))))
kurde, chcialabym byc taka laska ;D

i jak Twoje plany cwiczeniowe?:)
podmotywowac Cie?;)
ja dzis:
-skakanka 5000
-rower 40min (plener, 2 x 20min)
-300 brzuszkow
-100 wymachow nog
- 15min Tamilee brzuch
-23 min rozciaganie
-15 min hantle

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW nomai .... 

hehe, Asia- wstaje 30-45min wczesniej i robie brzuszki + wymach+ 15min cwiczen
Rowerem sie transportuje do miejsca, gdzie obecnie robie staz.
A pozniej robie godzinna przerwe i sobie cwicze :P Bo jak np steper byl- to robilam cos jeszcze na kompie, czy czytalam, na skaknce nie umiem ...jeszcze :P Z hantlami i przy rozciaganiu sie da, wiec takie 2w1 :)

co do bialek- to ja sobie nie wyobrazam bez nich :) akurat bardzo dobrze mi trafia to zarcei w gusta :)

nomai - rowerem w zimę?????? oh my god! no ale tak poza tym, to PODZIWIAM CIĘ :)))

 

"WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW nomai ....  K I E D Y   Ty to robisz ????:)  podziiiwiam :) "

Asia, moja reakcja była identyczna :)

 

Rety, jak ja chcę być szczupła! Tak strasznie, strasznie bardzo chce :) ale poza tym chceniem, trzeba jeszcze coś porobić... jestem na etapie przepraszania się z orbitrekiem...

Ja tez chce ... Blanka. ja tak strasznie tego chce :(((((