Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

Monia mi jakoś też :/ może nie źle, ale kuźwa jest już 11ta a ja jeszcze NIC nie zrobiłam...chyba już w tym roku powinnam sobie podarować pracę umysłową...

ej co Wy to mi było źle pierwszej!!! Już lepiej, bo jednak poszłam poćwiczyć i:

-może mój nie straci pracy

-święta pewnie jakoś przelecą miło i bez córy i ona pewnie będzie się dobrze bawiła

-w Wigilię spadnie śnieg

-dzisiaj kupię rybę i zrobię już rybne kulki w zalewie octowej, młoda się ucieszy.

U każdego jakieś problemy i zmartwienia, ciężkie to życie, ale pomyślcie o tych rodzinach gdzie nie ma co jeść, gdzie dzieci ciężko chore, naprawdę cieszmy się z tego co mamy.

.....zagadałam nie?

Pijemy kawkę? i biorę się za okna:)

Tak, pijemy kawe, wcinamy wieśniaka (z suszonymi pomidorami! bo inaczej się już nie da :P ) i oglądamy ostatni odcinek Plotkary...chyba się zapłaczę, że ten serial się kończy :( może zacznę oglądać od początku???

A robota nie zając-nie ucieknie :P

I masz rację Christii-nasze problemy są gówniane w porównaniu z innymi ludzmi...