- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
31 grudnia 2011, 12:46
Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
20 grudnia 2012, 13:49
nie dostałąm ale od 18 w szpitalu mam dyzur pediatryczny.
kasmi a jak ci selvijka pomogła????hihihhh no opowaidajcie co piły co jadły co mówiły???;)
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
20 grudnia 2012, 13:51
Ooooooo....... na imprezkę się obudziłam.
Agus - zaprzeczam ! Ponieważ ja wiem jakie to świństwo ta opryszczka to podrzucam tylko wrogom.
Monika - u ciebie przynajmniej, jak wlewałaś tę wodem do zlewu, nie było pod zlewem głowy twojego męża :)
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
20 grudnia 2012, 13:54
oj baby ;)
kupujemy samochód i selvijka nam go dzień wcześniej oglądała, a później załatwiła serwis który mógł go obejrzeć od środka (nam się nie udało znaleźć nikogo kto by nas przyjął "od ręki" bo szukaliśmy tylko wśród autoryzowanych, bo innych sprawdzonych tam nie znamy). No i dzięki poleceniu udało się autko szybko i porządnie sprawdzić i opukać i wszystko wskazuje na to, że będzie nasze
![]()
a tak to musielibyśmy drugi raz jechać do Częstochowy i z powrotem, żeby załatwić sam przegląd w serwisie ;) a to spore koszty. teraz trwa procedura leasingowa i od tego zależy wszystko ;)
Piłyśmy pyszne kawki, my z M. jedliśmy na pół sernik z malinami (widelczyki na życzenie selvijki Pani przyniosła 3, ale chyba ochota odeszła ;) ) iii tyle :) mało czasu było na dłuższe spotkanie :)
Edytowany przez Kasmi 20 grudnia 2012, 13:56
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
20 grudnia 2012, 13:56
Ewa to że tak powiem autentyczny fakt heheh zadnej głowy zadnego meża u mnie pod zlewozmywakiem nie było;) hihi
wiecie o jest najgorsze ze ja sie wczoraj zgodziłam na ten spacer chodz mlodu juz kasłał i dzis mam tego skutki, ale jak bym sie nie zgodziła to by było w sadzie ze utrudniam, i teraz badz madry....zajebiscie i ja teraz musze sie martwic nie on!!!!!!1
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
20 grudnia 2012, 14:11
He, he no z tymi widelczykami to mnie kelnerka zdziwiła, Kasmi na następne spotkanie wybierzemy się na jakieś mega żarcie i wstawimy dziewczynom fotki, bo patrz jakie ciekawe co jadłyśmy (sprawdzają czy dietujemy)
Uszła ze mnie energia i teraz idzie mi robota jak po grudzie, muszę odpocząć chwile z Wami i z kawką.
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
20 grudnia 2012, 14:52
selvijka teraz jest nasza ciekawość zaspokojona:)) Fajnie Kasmi oby było Wasze autko:) A to dla Ciebie rozumiem?
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
20 grudnia 2012, 15:04
no własnie co to za autko?
zazdroszcze Wam wspolnej kawki ;)
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
20 grudnia 2012, 15:15
W końcu mam chwilę, żeby Was doczytać...
Dzisiaj po raz tysięczny śpiewałam "Chwała na wysokości" i entuzjazm świąteczny mi przeszedł :/ ogólnie widać, że jestem w państwowej firmie, bo od wczoraj już nic się u nas nie dzieje, tylko jemy makowca, dzielimy się opłatkiem i śpiewamy kolędy ;)
Kasmi chciałam zauważyć, że z częstochowy do krakowa to już niedaleko i u nas też dają dobrą kawę :P
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
20 grudnia 2012, 15:26
Dziewczyny autko wybrali sobie naprawdę fajne, ale to niech się już sama Kasmi chwali.
Isaa fajnie się wam pracuje przed świętami, my w tym roku mamy tylko króciutkie spotkanie jutro po pracy właśnie z makowcem i kawką, a po nowym roku odbijemy sobie na kuligu jupi!
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
20 grudnia 2012, 15:28
Ja wigilię miałam wczoraj w pracy. Boszszsz ile pysznego żarcia było. Ciast nie jadłam, ale te ryby.... i pierogi i paszteciki.....
A od dzisaij mam już wolne i przespałam pół dnia.