Temat: Minus 30 kg i więcej. Kto się przyłączy?

Witajcie,

kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje. 
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji. 
Zapraszam. 


:)
Pasek wagi
:)
Pasek wagi
:)
Pasek wagi
koko219, potem też mż, bo znów przytyjesz :)

---------------------------------------------------------

18.01 - pozytywnie(jeśli chodzi o dietę) u mnie minął :)

ja się nie poddałam. Co prawda w sklepie miałam już kinder bueno w ręce-ale odłożyłam na półkę. Udało mi się wczoraj i dziś pojeździć po pół godziny na rowerku stacjonarnym i zrobić trochę "spięć"- dziecko mnie uświadomiło w trakcie, że są efektywniejsze od brzuszków-tak powiedział "pan od wf". I nożyce.

Piję co najmniej półtora litra wody-robię sobie w duzym kuflu-świetny sposób,polecam- wodę z cytryną i piję. Zimą wolę ciepłą więc dolewam ciepłej wody. Ale z ograniczeniem porcji mam problem....chyba sobie muszę dietę żelazną zastosować, żeby trochę skurczyć żołądek...

na dodatek pracuję na zmiany-obecnie w nocy-to niestety nie ułatwia regularnego jedzenie.

Czarodziejko robimy jakąś tabelkę postępów? może ważenie raz w tygodniu? choć Ty-jak wyczytałam w pamiętniku, nie ważysz się... ale wydaje mi się że warto-raz w tygodniu. Moze tak jak sugerują dziewczyny w komentarzach u jakiejś kolezanki bądź w aptece? przy Twojej dietce wątrobowej na pewno będziesz miała efekty, które będą Cię motywować jeszcze bardziej :-)

Tak beti71, od bułek będę miała. Z tego co widzę, to chudnę jakieś 3 kg miesięcznie ;/ A wiem, że na mż mogła bym  i 5. Owszem przez pierwsze 3 tygodnie spadłam 8, ale co z tego ;/ 

-------------

Myślałam o jakieś tabelce, ale  nie mam pojęcia, jak ja tu wstawić, żeby każdy mógł wpisywać swoje wyniki ;/ Jak ktoś wie, niech da znać :)
oj, nie przesadzaj, na początku roku miałam usunięty woreczek żólciowy, i na tej diecie w półtora tygodnia schudłam 3kg. Chyba ważne jest też ile tych bułek jesz....;-) . Wiadomo ze na poczatku efekty są większe, ale 3kg na miesiąc to nie jest źle. Jesteś zmotywowana więc Ci się uda.... Ta dieta jest lekkostrawna i to jest jej plusem.....

Witam

moje odchudzanie wczorajsze na 100% było.

Dzieki za przyjęcie do grupy

beti71 napisał(a):

oj, nie przesadzaj, na początku roku miałam usunięty
żólciowy, i na tej diecie w półtora tygodnia schudłam
Chyba ważne jest też ile tych bułek jesz....;-) .
ze na poczatku efekty są większe, ale 3kg na miesiąc to
jest źle. Jesteś zmotywowana więc Ci się uda.... Ta
jest lekkostrawna i to jest jej plusem.....

Każdego dnia zauważam, ze schudłam. Nie mam pojęcia ile, bo zważę się w przyszłym tygodniu pewnie. Bułeczek jem mało, bo zwyczajnie nie lubię, ale jednak jem. 
Oj jestem zmotywowana. 

achatinka napisał(a):

Ja jestem:) nie zniknęłam. Dietkowo spoko.A od małych
od czasu do czasu nikomu włos z głowy nie spadnie.



Miałam przerwę dość długą spowodowaną kryzysem małżeńskim,potem ciąża i karmienie piersią.I dietę zwyczajnie szlag trafił.Teraz dzieciątko mam ciut podchowane,z obecną wagą za ciężko mi,więc wróciłam i jestem:) i zrzucam balast.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.