- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2924
17 stycznia 2012, 22:14
Cześć ;)
Mam na imię Sylwia i mam 20 lat w sierpniu 21.. Chce schudnąć 30 kg i mam nadzieje że się dołączycie i dokonamy tego razem ;)
W tym roku moja siostra ma wesele i kuzyn więc chce wyglądać oh ah.. Rozumiecie? :P
I w dodatku cztery 8-nastki..
Masakra..
Mam nadzieje że będzie dużo chętnych bo w grupie zawsze raźniej ;)
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 491
21 grudnia 2012, 23:04
No i pierwsza porazka zaliczona czego sie spodziewalam na tej diecie :) Ahh te swieta, no ale nic, na swieta przytyje juz sie na to przygotowalam, a po swietach i przez jakies 3 miesiace nowego roku odchudzanie i osiagniecie wymarzonego idelau 55kg oraz utrzymanie tej wagi :)
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 491
23 grudnia 2012, 10:33
Dziewczyny, nie uwazacie ze powinnysmy troche bardziej zadbac o siebie? Bo mnie naszla taka ochota, nie chodzi o to ze jestem niezadbana, a patrzac na szafdki pelne kosmetykow pojawia sie mysl, ze jakbym te pieniadze odkladala a nie przeznaczala na kosmetyki, to moglabym zaczac zycie od nowa:) Ale mam takie poczucie zeby jeszcze bardziej o siebie zadbac kupic sobie jakas sukienke, szpilki, perfum i poczuc sie taka dopieszczona. Pomyslalam tez, po kilku dniach obzarstwa, ze robie sobie tym krzywde, po co sie tak objadac, to zdecydowanie nie nalezy do dbania o siebie. Tak wiec, przed swietami dzisiaj i jutro grzecznie, bo musze o siebie zadbac i bedzie dietkowo i dobrze, a na swieta bede jesc noramlnie, to tylko jedzenie do cholery nie zycie. Zawsze mialam zle podejscie do jedzienia, nie jako zaspokojenie glodu ale wszystkich frustracji i tego typu uczuc. Mniejsza. Tak wiec od dzis zaczne bardziej dbac o siebie, a po swietach zabieram sie za chudniecie jeszcze 10kg. A w ogole wczoraj robilam porzadek w szafie, znalazlam jeansy sprzed 13kg, sa o 10cm szersze w pasie niz te ktore mam teraz, bylam z siebie niesamowicie dumna:) A moja waga na pasku jak narazie jest nieaktualna, bo mam 69,5, ale jej nie zmienie :) Jak u was przygotowania do swiat?
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
26 grudnia 2012, 18:45
hej hej;) no ja powiem ci z perspektywy prawie już minionych świat że +1 kg mam na pewno ale nie powinno być więcej chyba:)
jak najbardziej zadbać o siebie muszę i tak powiedziałam sobie że Nowy Rok - Nowa Karola, czyli ja zamierzam w każdej kwestii zadbać o siebie i na pewno w 2013 mam mniej mniej niż 70 kg, nastawienie mam chęci tez więc teraz tylko do pracy:)jutro już dieta ćwiczenia, az do sylwestra i po sylwku znów powrót:)
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 491
27 grudnia 2012, 09:46
Ja mam +3kg, to przez wczesniejsze glodowki, wracam do diety :)
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2924
2 stycznia 2013, 13:08
Witam dziewczyny ;) Nie odzywałam się bo byłam w Anglii u kuzynki. Aktualnie waga moja to 72 kg ;) Od nowego roku znowu postanowienie. W tamtym poszło 18 kg to i w tym by wypadało chociaż 15 kg jeszcze
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 491
5 stycznia 2013, 08:48
Dziewczyny:) Nie wiem czy to normalne wiec poradze sie was :) Odkad przeszlam na diete czyli 3,5 miesiaca temu schudlam 14kg. Ale to stalo sie moja obsesja, chce wiecej i wiecej bo wszedzie widze tluszcz, jak bylam gruba to tak nie myslalam. Poza tym caly czas mysle o diecie i gadam tez caly czas o tym, juz mi wszyscy mowia ze mam przestac o tym gadac i isc sie najesc porzadnie. Dlugo bylam gruba, zwiazywalam sie w pasie zeby nie bylo mi widac bokow... Nieprzyjemne sytuacje i teraz kiedy juz troche schudlam nie potrafie sie tym zadowolic. Nie mam juz nadwagi, co jest moim wielkim sukcesem ale dieta stala sie czescia mojego zycia, bardzo wazne czescia. Nie chce wrocic do tamtej wagi. Wczoraj kupilam sobie sukienke w rozmiarze M gdzie na poczatku diety nosilam 42 czyli XL... Same sukcesy, a jednak to nie to :) Cos poradzicie? Macie tak ze dieta staje sie priorytetem?
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
7 stycznia 2013, 12:34
witajcie;)
na początek po świętach +1 kg i walka od dzisiaj:)
Ja powiem tak jak schudłam najwięcej 8 kg i każdy mówił wow jak schudłaś to ja tego tez nie widziałam i chciałam więcej i więcej tak wiec miałam obsesje, nawet w święta mi mówiło sumienie nie jedz ćwicz - ale postanowiłam ze święta z umiarem ale odmawiać sobie nie będę;) ale już znów od piątku wróciło do mnie ćwicz chudnij, czerwiec ważne wesele musisz zbyć szczupła, ale że w weekend szkołą tak więc zaczynam od dzisiaj a i dieta nie głodówkowa bardziej mniej jeść;)
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 491
12 stycznia 2013, 10:46
Jak tam dziewczyny u was? U mnie mała stabilizacja wagi :)
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 491
12 stycznia 2013, 18:02
Dzisiaj czuje sie gruba wiec wstawie wam male porownanie moze mnie podbudujecie troche i zachecicie do dalszej pracy :)
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
13 stycznia 2013, 17:02
łoooo superrrrrrrrr:) mam nadzieje że cię podbudowało bo mnie bardzo:)