Temat: AKCJA wspólne odchudzanie- łączmy się!

Cześć!
Razem z grupą dziewczyn z poprzedniego, upadającego już troszkę wątku postanowiłyśmy stworzyć nową, mocniejszą drużynę

Naszym sloganem jest walka ze zbędnymi kilogramami, fałdkami tłuszczu, objadaniem się oraz z lenistwem. Czas zrobić coś dla siebie, zmienić nawyki żywieniowe czy ruszyć tyłki z fotela! :)
W grupie jest raźniej!
I nieważne, czy chcesz schudnąć 2, 5 czy 20 kilogramów, i kiedy zamierzać to osiągnąć, masz zastój czy po prostu potrzebujesz "towarzystwa"- ważna jest motywacja, którą wniesie każda osoba, która do nas dołączy!
Korzyści ze wspólnego odchudzania są dla mnie jasne- przede wszystkim mobilizacja i rozmowa z innymi Vitaliankami, lekka doza rywalizacji, a przy okazji możliwość podzielenia się sprawdzonymi przepisami czy efektywnymi ćwiczeniami.

Chętnie zajmę się robieniem tabelek. Myślę, że cotygodniowe, sobotnie ważenie będzie naszym małym rytuałem. :)


To co? Zgłaszajcie się! Proszę o podanie jutro wzrostu, wagi oraz BMI.

Odchudzaj się z nami, nie od jutra, już od teraz :)

Starajmy się, żeby ten wątek nie umarł!
ja dzisiaj też słodycze jadłam. ale za to ćwiczeń sporo. pobiegałam 20 min, na skakance skoczyłam 1600 razy ( i jeszcze mam zamiar), no i ćwiczonka n brzuch pupkę i nogi :D ćwiczę z Tammy, filmiki są na youtube
Pasek wagi
ja wieczorem tez moge zjesc wszystko, akurat dzis mam ochote na pizze, gdyby tylko moj chlopak mi pozwolil to bym pobiegla juz dawno... jak dobrze ze go mam przy sobie....
a wieczorem moge jeśc i jeśc
więc zazwyczaj staram się nie omijać kolacji żebym nie była głodna
jakis serek wiejski zjem
a potem idę na górę żeby być z dala od kuchni
albo wcześniej się kładę i czytam w łóżku albo ćwiczę
ogólnie to jest cięzko ale staram sie walczyć!
Pasek wagi

Dziewczyny ja sie tak czasem zastanawiam co robia te dziewczyny ze maja takie figury?! Czy sa to godziny i moze lata spedzone na silowni, polaczone z dieta czy po prostu dobre geny? Pewnie to i to. Ale po prostu ciekawi mnie jakie cwiczenia chociazby one wykonuja... Moje marzenie to ich figura.

Witam. Nie odzywałam się przez jakiś czas. Nie szło mi najlepiej. Niestety... Teraz jestem w trakcie ogarniania siebie. Zakupiłam bańki chińskie, plusz detox - witaminki które ułatwiają wydalanie wody itp. a jak jestem głodna to zajadam się otrębami - tak jak teraz.
hejjjj ja też jestem, ale internet padł, to mnie nie było..
wagą się nie chwalę.
wpierda..lałam cały tydzień i  na wadze było 66,5..
no kur jego mać brawo dla mnie. tak cieżko pracowałam i w zaledwie tydzień przybrałam 2 kg, nic tylko się pochlastać..
mam nadzieję, że to wina po części zbliżającej się @..
ale pier..dolę co było, od jutra biorę się w garść, bo nie mogę zaprzepaścić tego wszystkiego ;(
Pasek wagi
dziewczyny jakaś plaga
ja tez przytyłam 2 kg i pluje sobie w brodę jak mogłam tak zmarnować mój cały wysiłek!
dzis sie zawzięłam i nie jam już nic więcej
choć mam ciasto w lodówce i kanapeczki
jutro je zjem na śniadanie!
Pasek wagi
Monika to chyba jednak geny, zwłaszcza na tym pierwszym zdjeciu
taki kształt nóg i
na drugim  biust przy takich chudych nózkach
to geny albo chirurg :)
Pasek wagi
tak to jest plaga.
jestem załamana.
dziś jestem wykończona, po pracy i uczelni- do bani takie życie :(
idę pod prysznic i spać..
Pasek wagi
Plaga.... Dokładnie ;(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.