Temat: zaczynam od nowa ktoś sie przyłączy???może ktoś ma podobny plan odchudznia do mnie

Cześć dziewczyny!

Potrzebuje wsparcia, schudłam juz kiedys z vitalia ale troche wróciło i musze to zrzucić bo niedługo mam własny ślub. Może jest tu ktoś kto ma podobny plan odchudzania do mnie. Niestety jestem osobą której niektóre wyrzeczenia przychodzą cieżko i narazie ustaliłam skromne zasady którymi mam zamiar sie kierować. Zreszta kiedyś terż tak sie odchudzłam i sie udało. Przeczytajcie i moze znajdzie się ktoś kto zechce sie przyłaczyć. Mozemy dodac jakies zasady, możemy codziennie przydzielać sobie punkty za przestrzeganie każdej zasady. Czekam na propozycje

Mój a teraz nasz plan  to:

po 1- pięć posiłków dziennie bez podjadania. W na śniadanie chleb biały zamieniam na razowy, obiad w miarę możliwości normalny ale mały, lekka kolacja i przekąski jasieś owoce czy jogurcik

po 2- nie jemy śmieci tj, chipsów, fast foodów słodyczy. Co do słodyczy to od czasu do czasu można pozwolić sobie na małe co nieco (np. w niedziele w ramach przekąski)

po 3 -  pić  wodę niegazowaną, przynajmniej litr dziennie

po 4 - zaczynamy cwiczyć-  brzuszki, basen skakanka rowerek co kto chce 

po 5 nie odpuszczać-  nie można  zachłysnąć się małymi sukcesami tj że trochę waga spadła to już super. Trzymamy się do  konca


Tak jak mówie te zasady to plan podstawowy, czekam na wasze propozycje!!!!

Pasek wagi
Oj, nie pamiętam zupełnie. Ale przypominając sobie co jadłam to wydaje mi się, że w okolicach 1200, może nawet 1400 (chociaż nie jestem pewna). Wiem jedynie, że jak sama komponuję posiłki, to mogę zjeść nie więcej niż 1200 kcal i być w pełni najedzoną w zdrowy sposób i zadowoloną :]

Dlatego radzę decydować się na te diety w ostateczności, jeśli wszystko inne zawiodło i już nie macie pomysłu jak sobie poradzić.
Witam dziewczyny po weekendzie!! Ja wczoraj odpuściłam i jadłam normalnie , ale od dziś znowu dieta. ważyć się będe jutro, bo wczoraj na noc tyle zjadłam, że jakbym teraz weszła na wagę to bym się załamała. W sobotę ważyłam 64.1 i tego się trzymam . Teraz biorę się do ćwiczeń, aby spalić to wczorajsze jedzonko.
ja sie zważę jutro kochane:)
wogole to witam was w niedzielny poranek:)
ja zastanawiam sie nad wykupieniem tego pakietu za 9 zł na miesiac co sa szablony pamietnika i wiecej suwaczków i model 3d lepszy i wogole:)
chce sobie przyozdobic troche pamietnik dla wiekszej motywacji:) hehe
Dzisiaj z małżem mamy troche latania.
ide zaraz dalej sprzatac domek bo troche sie nabrudziło przez weekend kurz i te sprawy:)
Pasek wagi
Uwaga dziewczyny - przygotujcie się na to..
spadło mi całe 30 dag Ważę 59.2 kg. Wyszły racuszki od babci i wino z piątku i brak regularnych ćwiczeń przez przez trudne dni. Muszę wziąć się w garść. Pozdrawiam
mimo diety i kolacji o 17 spadło mi przez tydzień tylko 400g :) suuuper...! wkurzyłam się! :[ ważę 64,6 !
Czas bym i ja w końcu wzięła się za siebie :) Trzymajcie kciuki :*
hej dziewczynki! ja tez jutro rno sie zwaze bo tez dałam czadu w weekend. Ja chyba nigdy juzx nie schudne, nie moge sie opanowac kocham jesc i wkurza mnie to. Musze 1 marca ważyć 57-58 nie wiem jak to zrobie!!!!!!! pewnie nie zrobie. 

Mam 1 marca miere sukienki slubnej chciałam do tego czasu schudnąć zeby sie dało jeszcze zwezyc ale nie moge, nie umiem  szlag mnie trafia. Myslałam ze vitalia pomoze a tu guzik pomocyyyyyyyyyy
Pasek wagi
to 1 marca masz kochana jeszzcze troche czasu:D zobaczysz wiem ze beda ci ja zwezac:D
Pasek wagi
zieladka trzymamy kciuki a Ty nie odpuszczaj, patrz punkt 5 na pewno ci się uda.
Pasek wagi
Dacie rade!! w sumie to DAMY

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.