- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 lutego 2012, 22:57
Edytowany przez zieladka 7 lutego 2012, 15:06
24 lutego 2012, 12:41
Witam, ja już dwa dni ćwiczę callanetics, bardzo mi się podobają te ćwiczenia, można się wyciszyć tak jak podczas piletesu, który kiedyś też ćwiczyłam. Największy problem mam z mięśniami brzucha. Niby mam mięśnie, twarde ale boli jak ćwiczę. Hula hoop też kręcę ale wczoraj dopiero drugi raz kręciłam więc 15 min bo nie chce się od razu posiniaczyć. Dziewczynki kiedy przyjdzie wiosna....... u mnie dzisiaj szaro buro i deszczowo.......smutno, facet znowu sprawił mi przykrośćNie sprzyja to odchudzaniu. Mam doła, tylko szkoda że nie mogę się w nim zakopać i zniknąć na jakiś czas..... bleeee.....
Aura nie sprzyja. Ja nigdy nie zrozumiem toku rozumowania mężczyzn, są z Marsa. Ja też się ostatnio pokłóciłam tak z mężem, że jakby był pod ręką to bym w niego czyms rzuciła.
24 lutego 2012, 12:51
24 lutego 2012, 13:00
Ja opiekowałam się na studiach dziećmi. A teraz już bym się nie podjęła, moje mi wystarczy za kilkoroFajna sprawa :DGdybym miała taką robotę to pewnie też sama bym się świetnie bawiła, pewnie miałabym większą radochę niż dziecko, któym bym się opiekowała :P
24 lutego 2012, 13:10
24 lutego 2012, 13:20
24 lutego 2012, 13:23
Aura nie sprzyja. Ja nigdy nie zrozumiem toku rozumowania mężczyzn, są z Marsa. Ja też się ostatnio pokłóciłam tak z mężem, że jakby był pod ręką to bym w niego czyms rzuciła.Witam, ja już dwa dni ćwiczę callanetics, bardzo mi się podobają te ćwiczenia, można się wyciszyć tak jak podczas piletesu, który kiedyś też ćwiczyłam. Największy problem mam z mięśniami brzucha. Niby mam mięśnie, twarde ale boli jak ćwiczę. Hula hoop też kręcę ale wczoraj dopiero drugi raz kręciłam więc 15 min bo nie chce się od razu posiniaczyć. Dziewczynki kiedy przyjdzie wiosna....... u mnie dzisiaj szaro buro i deszczowo.......smutno, facet znowu sprawił mi przykrośćNie sprzyja to odchudzaniu. Mam doła, tylko szkoda że nie mogę się w nim zakopać i zniknąć na jakiś czas..... bleeee.....
24 lutego 2012, 13:34
Tak, masz racje Agator29, pochodzą z Marsa i chwilami za cholerę nie idzie się z nimi dogadać. Ja rzadko wybucham, zwykle zamykam się w sobie i sama się męczę z własnymi smutkami i myślami ale jak już wybuchnę to też mam ochotę czymś rzucić, jeszcze nie w niego ale to pewnie przyjdzie z czasem hehe. A zatem Marsjanie miejcie się na baczności bo nie wiecie kiedy Wenusjanka wybuchnie hehe.Od razu mi lepiejAura nie sprzyja. Ja nigdy nie zrozumiem toku rozumowania mężczyzn, są z Marsa. Ja też się ostatnio pokłóciłam tak z mężem, że jakby był pod ręką to bym w niego czyms rzuciła.Witam, ja już dwa dni ćwiczę callanetics, bardzo mi się podobają te ćwiczenia, można się wyciszyć tak jak podczas piletesu, który kiedyś też ćwiczyłam. Największy problem mam z mięśniami brzucha. Niby mam mięśnie, twarde ale boli jak ćwiczę. Hula hoop też kręcę ale wczoraj dopiero drugi raz kręciłam więc 15 min bo nie chce się od razu posiniaczyć. Dziewczynki kiedy przyjdzie wiosna....... u mnie dzisiaj szaro buro i deszczowo.......smutno, facet znowu sprawił mi przykrośćNie sprzyja to odchudzaniu. Mam doła, tylko szkoda że nie mogę się w nim zakopać i zniknąć na jakiś czas..... bleeee.....
:) i super.
24 lutego 2012, 20:33
24 lutego 2012, 21:10
24 lutego 2012, 21:27