Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witam popracowo i ogłaszam że rozpoczęłam długi weekend . O jednym o czym dzisiaj marzyłam to zdjęcie butów. Założyłam letnie sandałki ubiegłoroczne i cały czas mnie uciskały w mały palec. Potem stopy z upału mi spuchły i liczyłam chwile żeby dojechać do domu i te moje buty ściągnąć. Zjadłam przepyszny obiad, na który były moje ulubione szparagi. Była jeszcze od wczoraj moja ulubiona zupa owocowa więc objadłam się do rozpuku. Zaraz przebiorę się w lżejsze rzeczy, choć i tak mam lekkie , trochę odpocznę a po południu pojadę w końcu na zakupy. Teraz jest stanowczo za gorąco.
Pasek wagi
Jolu, ja też zwykle po zimowej przerwie muszę przyzwyczaić stopy do starych sandałków. U mnie jest nadal tak gorąco, że uciekłam z balkonu mimo, że jest w cieniu. Jutro sklepy pozamykane, wiec te zakupy powinnaś dziś zrobić. Danuśka pewnie już dojeżdża do W-wy.
Pasek wagi
Witam Marylko, ja na te zakupy wybieram się jak sójka za morze. Chcę jechać do Castoramy, żeby kupić folię do oczka. Póki ciepło można go robić. Na razie jest prowizorka i ze sto rybek na małej powierzchni. Poprzenia ( dotychczasowa ) folia popękała zarówno pod wpływem mrozu jak i wieku. Oczko ma prawie 12 lat więc i tak długo wytrzymała. Teraz są już inne technologie i inne folie. Jak znam życie mąż naciągnie mnie na kolejne sikawki do węży bo ile by nie było to mało. Szukam też nowej plandeki pod basen ten duży. Dotychczasowa się nie nadaje. Jak nie kupię tutaj to kupie na Allegro. Ale ostatnio byłam zaskoczona różnicą cen między sklepem zwyczajnym a internetowym, gdzie przebitka była trzykrotna i to bez kosztów przesyłki. Może kupię jakieś kwiatki do korytek na balkonie. Moje bratki dopiero teraz zaczynają kwitnąć jak dostały więcej ciepła. Chciałbym też się trochę obkupić bo nie mam prawie w czym chodzić . Castorama jest ode mnie dość daleko jak na nasze warunki więc trzeba poświęcić więcej czasu nie mówiąc o chodzeniu po sklepie.

Nie wytrzymałam i weszłam do baseniku. Zaraz lepiej jak ciało się ochłodzi. To był dobry pomysł z tym basenikiem. Może Marylko zafundujesz sobie taki do domku w lesie. Zawsze miło nogę umoczyć a napełnianie i wypuszczanie wody to drobiazg.

Pasek wagi
Jolu, my mamy dosyć blisko do Bugu, ale może to i niezły pomysł? Gdzie kupiłaś i ile to cudo kosztowało?
Pasek wagi
Ja mój basenik kupiłam w Kauflandzie za jakieś 90 zł. Teraz jadę już na te zakupy. Do potem
Pasek wagi
Witam popracowo, upalnie, dziewczyny, dziękuję za miłe komentarze
Pasek wagi
Wróciłam z zakupów. Kupiłam tylko jedną rzecz. Ja nie mogę z mężem chodzić do sklepu bo nerwy moje są zszarpane do granic wytrzymałości. Czuję się kompletnie wykończona.
Jutro od rana jadę na całodniową wycieczkę więc nie wiem czy i w ogóle zajrzę. Pewnie tak bo dzień bez Was to dzień stracony. Na dzisiaj się pożegnam życząc spokojnej nocy a jutro miłego leniuchowania. Wszak to Święto Pracy więc nie pracujemy. DOBRANOC

Pasek wagi
Ja też się pożegnam na dziś:
                 
Pasek wagi
 Ja dopiero niedawno wróciłam z zakupów i mojego domku.
Niestety tłok w obu sklepach pokrzyżował mi plany z basenem więc na razie powycierałam podłogi i zaraz rozkładam kocyk i ćwiczę te znienawidzone przeze mnie dywanowe ćwiczenia.Poprzednio po pierwszych omal nie zaliczyłam zawału

Pasek wagi
Dobranoc
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.