Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Danusiu, to stare zdjecie. Dzisiaj znalazla je corka. :) to jest moj cel, ktory mam na nowo zamiar osiagnac , dlatego pozmienialam, zeby sobie wszystko przypomniec :)
Witam wieczorkirm!
Zmachałam się nieco-hihi
od 8-12,30 sprzątałam u pani K.-najgorsza dla mnie robota szorowanie i układanie w szafkach-bo po remoncie jej łazienki wszędzie wymiatamy jeszcze resztki kurzu.Pomagała mi córka,ale ona była od ścierania kurzu w pokojach i od łazienki,którą teraz bez porównania lepiej się sprząta.Potem podjechałysmy tylko do biedronki na małe zakupy i na obiad-dziś miałam 250g cyca+marchewka.
No i kolejny milowy krok ku naszej łazience-jutro montują nam już okno-R.dziś resztę podkuł i zasłonił na noc żeby mnie ktoś przypadkiem nie wykradł.
za ok.2 tygodnie będzie już robota na całego,więc jest nadzieja,że do końca czerwca łazienka będzie na zicher.Wcześniej pewnie nie,bo pan robi dokładnie niedrogo,ale wolno-jakoś przeżyję-ważne,że to zaufany gość bo on też robił u pani K.i jej matki więc wiem co i jak robi,i można go zostawić w domu,bez obaw.

Pasek wagi
Witaj Gabi ! Basiu to masz cel ty naprawę mierzysz 158 cm myślałam,że jesteś wyższa, pewnie po córce tak sądziłam ? Gabi jak mały robot zasuwasz 
Pasek wagi
Ja tak lubię DanusiuTo tylko wycinek-więcej w pamiętniku skrobnęłam.
Cieszę się tym,że zaczyna się jakoś pomału układać .
Pasek wagi
To najważniejsze,że lubisz Gabi i że wszystko ok super cieszę się z tobą wiesz co bardzo mi się podoba,ze dogadujesz się nadal z teściową , fajnie po mimo zawirowań. 
Pasek wagi
Ja już znikam do mycia ,bo niestety kąpania to tu jeszcze nie ma.
Miłych snów życzę -do jutra
Pasek wagi
Tobie też miłych snów Dobranoc pa 
Pasek wagi
Gaba jak zwylke zarobiona, a ja mówię dobranoc wszystkim
Pasek wagi
Dopiero wróciłam do domu. Prosto z pracy pojechałam na niespodziewanego grilla. Dietowo to był jeden wielki grzech. Tort z bita śmietaną i truskawkami, sushi, karkówka. szaszłyk, daktyle i martini. I wszystko jadłam, wszystko piłam i jedynie przy tym torcie czułam lekki wyrzut ale machnęłam na to ręką. Popołudnie i wieczór upłynął miło a to najważniejsze. Obiadu w domu nie jadłam więc biesiadowanie było bez oporów.
Pod wieczór komary zaczęły szaleć ale i to nam nie przeszkadzało.
Cieszę się , że i Wy spędziłyście miło dzień.
Zdjęcie Basi bardzo ładne i pierwszy raz zobaczyłam jak wyglądasz. Jesteś bardzo ładna kobietą. Jeśli masz teraz więcej kg to rysy aż tak się nie zmieniają.
Marylko, te spodenki co dzisiaj kupiłam nie są z grubego jeansu. Nawet majtki, jak ciemniejsze, to prześwitują. Tkanina jest z lajkrą ( nie wiem jak się to pisze ) i spodnie bardzo dobrze się układają. Ja w biodrach jestem nie za wielka i noszę rozmiar 40 ale górka to pożal się Boże - dużo za duża. Jak mi coś rośnie to brzuch w pierwszej kolejności a potem biust. Mam sylwetkę jabłka i pewnie nic tego nie zmieni. Taka natura.
Wieczór jest ciepły i bzy intensywnie pachną. Nie chciało się iść do domu. Ale czas na odpoczynek. Życzę więc spokojnej nocy i miłych snów . DOBRANOC. Gaszę światło. PSTRYK

Pasek wagi
Dzień dobry!
Nasza V. znów wariuje. Próbowałam sie wpisać kilka razy To pewnie w związku z tym nowym jej obliczem. Ja wróciłam na "Moim koncie" do starej wersji, bo istnieje taka możliwość. Dziś mam rano angielski, a potem jadę do W-wy do moich chłopczyków. Jeremiemu muszę kupić prezent imieninowy (zaległy, ma sobie sam wybrać). Wrócę zatem wieczorem.
                            
Od jutra weekend. Zatem dzisiejszy dzień przeleci szybciutko.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.