Temat: Ostatki!!! 22.02.2012 start walki z łakociami

Witam!!
Postanowiłam założyć wątek w którym razem będziemy walczyć ze słodyczami i nie tylko . ;)
Mam zamiar od środy popielcowej nie jeść słodyczy aż do świąt. Wydaje mi się że to jest dobra okazja by się zmotywować i wprowadzić tez zdrowsze nawyki żywieniowe więc dobrze by było jak byśmy opisywały co jemy i jak też ćwiczymy. Krótko mówiąc ten wątek będzie o wszystkim by pozbyć się zbędnych kilogramów Czy ktoś jest chętny by podjąć ze mną to wyzwanie??
No to nieźle ,hehe dobrze że to tylko we śnie :) Miłego wieczoru!!
Dokładnie! Jak się objadać to we śnie ;)
Eh widzę że ostatnio mało tutaj piszecie dziewczyny.Ja choć czasem mam mało czasu to staram się tutaj zaglądać  codziennie i jakiś mały wpis dodać.
No więc dziś u mnie bez pokus było także kolejny dzień zaliczam do dni bez słodyczy,za mną już 14 dni!! A jak Wam idzie??


Mało pisałam w weekend bo mój synek przeziębiony, a u mnie niby ok, ale nie ok, bo dostałam znowu wysypki na policzkach, tym razem od orzechów i płatków owsianych, słodyczy nie ruszam. Na podwórku wiosennie, nawet słyszałam jak śpiewają ptaki. Trzymajcie się dziewczyny

Ja jak narazie też słodyczy nie ruszam i juz nawet nie mam na nie ochoty ;)
Co do reszty staram się przestrzegać posiłków i cwiczen ale juz czuje wiosne i czas na bieganie!!!
Ostatnio malo pisalam bo w weekendy mam szkole i prace więc wybaczcie postaram sie nadrobic ale to wieczorkami dopiero po robocie ;*
Milego dnia Piekne!!
Ach, tak pięknie słońce świeci, że aż się słodyczy nie chce! :) Trzeba jeszcze tylko wrócić do formy, bo zimą obrosłam w tłuszczyk... No, ale czuję, na prawdę czuję, że teraz może być tylko lepiej :)
Witam Was wieczorem,ja także jak na razie trzymam się dzielnie i nie daję się słodyczą,a mój A wczoraj kupił tiramisu i tak mnie nim korcił i korcił ale się nie dałam. Pozdrawiam .
No to gratuluję! :)
A dziękuję,a jak tam Wam idzie? Widzę że jesteście bardzo zajęte.Ja jak mam ochotę na coś słodkiego jem melona gala ,nie jest za słodki,ma mało kcal i jest soczysty.Polecam i suszone śliwki też.Pozdrawiam.Miłego dnia:)
Ja na razie też ok. Staram się coś robić, wychodzić gdzieś, aby o jedzeniu nie myśleć. Ale za to dzisiaj przychodzę do mojej przyjaciółki a tam chipsy, ciasteczka, delicje... A ja nic nie zjadłam! :) A one we dwie się obżerały xD

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.