Temat: PiCh - edycja 12: 27.02 - 01.04.2012

ZAPISY ZAKOŃCZONE - zabawa rozpoczęta

Punktujemy i chudniemy– edycja 12

5 tygodni:  27.02.2012 - 01.04.2012


Zapraszamy do 12 edycji zabawy, która poprzez rywalizację ma zmotywować nas do działania.

Wytrwałe Vitalijki, które brały udział w poprzednich edycjach z pewnością potwierdzą, że 

TO DZIAŁA


Wystarczy strzec kilku zasad i mieć w sobie ducha rywalizacji a waga sama poleci w dół


Zasady:

1. Zgłoszenia przyjmuję do utworzenia 50 osobowej grupy. Dla nowych osób mamy 15 miejsc.
2. Każdego dnia zdobywamy punkty, które umieszczamy w specjalnej 
tabelce, w której wpisujemy również swoje dane (wzrost, wagę, BMI, dietę, cel na tą edycję i nagrodę, którą sobie sprawimy po osiągnięciu celu)
3. 
Do każdego poniedziałku do godziny 21:00 czekam na dane z poprzedniego tygodnia (łącznie z wagą poniedziałkową lub ewentualnie niedzielną), które potem podsumuję i umieszczę na forum na pierwszej stronie
4
. Nie przyjmujemy osób z BMI poniżej 18 oraz na diecie poniżej 1000 kcal.
5. Działamy fair! Każda z nas robi to dla siebie a nie dla innych więc nie ma sensu oszukiwać. Dbamy o nasze ciało i zdrowie!


Punkty umieszczamy w tabeli:


TYDZIEŃ 1 (27.02-4.03) – następnie 3 i 5
WagaStart:Moja dieta:
BMIStart:
Wzrost: PnWtŚrCzPtSbNdbonusSUMA
Dieta (18)








Ruch (26)








Woda (8)








Słodycze (10)








Zadanie (9)








Punkty (Max - 71)








Zadanie 1:
Zadanie 2:
Zadanie 3:
Zadanie 4:
Zadanie 5:
TYDZIEŃ 2 (5-11.03) – następnie 4
WagaStart:Koniec:Różnica:
BMIStart:Koniec:Różnica:
PnWtŚrCzPtSbNdbonusSUMA
Dieta (18)








Ruch (26)








Woda (8)








Słodycze (10)








Zadanie (9)








Max - 71








PUNKTYΣ + BMI =
Mój cel na tą edycję: schudnąć .. kg
Moja nagroda:
Do nagrody pozostało: .... kg

Powyższą tabelę należy zaznaczyć, skopiować i wkleić do swojego postu uzupełniając podstawowe dane. Przez 5 tygodni uzupełniasz tylko tą tabelę (w 3 tygodniu usuwasz dane z 1 tabeli itd). Przy problemach technicznych z przeglądarek polecam firefoxa - w nim wszystko działa.

Co to? DIETA RUCH WODA SŁODYCZE ZADANIE
Należy ją zaplanować ii wpisać hasłowo w tabelę. Mamy tu pełną dowolność: jak ktoś lubi liczyć to może być 1500 kalorii, jedzenie z wykluczeniem jakiegoś składnika np. słodyczy … Ważne by trzymać się swojego planu.  intensywna aktywność fizyczna typu: ćwiczenia, rower, pływanie, stepper, etc najlepiej niegazowana ale również : herbata, soki, mleko etc wszelkie cukierki, batoniki, czekolady, ciastka, ciasteczka, chipsy, paluszki, lody, alkohol, słodzona cukrem herbata czy kawa. Wymyślamy je samodzielnie, ma ono promować zdrowe nawyki, które są nam potrzebne. Mogą to być: brzuszki, picie ziół, przysiady etc
Punkty
3 pkt _ 3 -Powyżej 61 minut ćwiczeń _ _ _
2 pkt 2 – pełne zrealizowanie swoich założeń dietetycznych w danym dniu 2 – 31-60 minut ćwiczeń _ _ _
1 pkt 1 - mała wpadka dietetyczna (czy wpadka była mała czy duża szczerze sami oceniamy) 1 – 15-30 minut ćwiczeń 1 – wypicie powyżej 2 litrów 1 – dzień bez słodyczy 1 – wykonanie tygodniowego zadania w danym dniu
0 pkt 0 - konkretne dietetyczne zawalenie dnia 0 – 0-14 minut ćwiczeń 0 – Wypicie mniej niż 2 litry 0 – zjedzenie choćby małej ilości słodyczy 0 – brak wykonania zadania
bonus jeśli zdobędziesz 100% punktów z danej kategorii w tygodniu - otrzymujesz dodatkowo bonus
bonus punktowy 4 5 1 3 2

Maksymalna liczba punktów w tygodniu w kategoriach D,R,W,S,Z
max 14 + 4 = 18 21 + 5 = 26 7 + 1 = 8 7 + 3 = 10 7 + 2 = 9

Waga - będzie się zmieniać jeśli będziemy trzymać dobre nawyki - odpowiednio jeść, pić i ćwiczyć. Nie wpadajmy w obsesję ważenia   Ważymy się jedynie:
- na początku zabawy -podajemy wagę i BMI z niedzielnego/poniedziałkowego poranka
- po 2 tygodniu,
- po 4 tygodniu,
- na koniec zabawy – po zakończeniu 5 tygodnia

Pasek wagi
propo utraty tluszczu a raczej tkanki tluszczowej to i ja musze sie pochwalic ..mysle ze utrata wagi nie zawsze pokazuje ile realnie zrzucilysmy tluszczu ...wiadomo ze mozna sie odwodnic albo np spalac miesnie a nie tluszcz dlatego ja sie mierzylam od poczatku odchudzania.I ...jesli chodzi o zawartosc tluszczu w organizmie ..to od poczatku odchudzania zeszlam z 52.3%zawartosci tluszczu w organizmie do 29%....jestem wiec bardzo zadowolona.Spalilam 23.3%tluszczu w moim organizmie...
U mnie spadek 0,9kg (to też sprawka tego, że @ już sobie poszła) ;D ale jest ok :D
I muszę Wam powiedzieć, że sam marsz sporo daje- nabieram już kondycji :)) A jeszcze gdybym oparła się słodyczom... Byłoby cudownie! ;(

A za ponad miesiąc lecę do Polski- ach stęskniłam się :(
Pasek wagi
Cześć dziewczyny, kilka dni mnie nie było, a tutaj tyle stron do nadrobienia, o zgrozo :-) Pozdrawiam
Hej, a czy kto mógłby mi powiedzieć jak to w końcu robimy z tym zadaniem? Bo nie wiem czy zatanawiać się nad ewentualnym kolejnym, czy nie przejmować się tym narazie i dopiero jutro wszystko wyjdzie na jaw?
Jeśli info na 1 stronie jest aktualne to każdy sobie
btw- co jak ktoś chce wykonywać zadanie ale nie może z przyczyn niezależnych od niego? po 2 dniach dostałam wysypki na udach( stosowałam balsam na cellulit 1 x dzień)a nawyk bym chciała wyrobić.
Mirin - nie  podoba mi się kwestia Twojej diety. To tak jakby inne zasady obowiązywaly "Prezesa"a inne resztę grupy
btw czy kubek kakao to słodycze?
Cherrienka, mimo tego, że to nie Twoja wina - zadania nie wykonałaś, więc nie możesz sobie przyznać punktów.
Myślę, że jak nie dodasz do kakao tony cukru to jak najbardziej może być jako NIE-słodycz :]

Ja dzisiaj totalnie wrzuciłam na luz, ani nie trzymałam się diety, ani nie poćwiczyłam i się teraz z tym źle czuję :(. Ale jutro postaram się to nadrobić dla poprawy samopoczucia :]

Btw, mam jedno pytanie - miejsce w tabelce na wagę i BMI w drugim tygodniu zostawiamy jutro puste i wpisujemy dopiero za tydzień, tak jak to zostało ustalone na początku?
Ja właśnie też myślałam że odpuszczę :D Ale niee:D Udało mi się nie przekroczyć 1500 kcal choć było blisko :D Słodyczy nie tknę bo i tak nie lubię ;p (zamiast batona to już wolę trójkąta pizzy) :D a ćwiczyć też nie miałam ale o 22 zwlekłam się z łóżka i poćwiczyłam swoją drogą, mój mnie zmotywował. Bo siadł mi na nogach i się zaczął śmiać że już odpuściłam ćwiczenia ;d
Witajcie w 2 tygodniu

Zadanie na 2 tydzień i do końca zabawy

Zadanie ma kształtować zdrowe nawyki. Może pokrywać się zakresowo z kategoriami dieta, woda, ruch - ale wówczas czas na nie poświęcony nie wlicza się do określonej kategorii. Limit czasowy w zadaniu ćwiczeniowym to 10 minut.

Przykłady

- robić codziennie 100 brzuszków, ćwiczyć łydki przy myciu zębów, wchodzić do mieszkania bez używania windy (gdy ktoś mieszka wysoko), ćwiczyć Tabatę na uda, 10 minut dla ramion - wszystkie te zadania są ok. Umówmy się, że maksymalny czas zadania związanego z ruchem to 10 minut. Jeśli ktoś ćwiczy dłużej swoje zadanie - wtedy zaczyna już zdobywać punkty do kategorii ruch.

- pić codziennie zieloną herbatę, zioła - jest ok ale: jeśli ktoś będzie miał takie zadanie przez 2 tygodnie po kolei i miał za niego komplet punktów uznaję wówczas, że ten nawyk już opanował i powinien zająć się kolejnym.

Oczywiście: można sobie wymyślać inne zadanie na kolejne tygodnie. Zadanie zawsze zmieniamy w poniedziałek - o ile decydujemy się na jego zmianę.

Informację o zadaniu celowo zamieszczam dziś - tj. w poniedziałek - liczę bowiem, że całą grupą zajrzymy dziś na wątek i przy okazji rozliczymy tydzień w tasiemcu wynikowym
Pasek wagi

Mirin napisał(a):

Wiem, więc planuję jeść więcej jabłek by dociągnąć do tego 1000 kcal, też o tym myślałam Będąc kiedyś na tej diecie praktycznie cały czas jadłam - te dozwolone warzywa mają miminalne wartości kaloryczne.


Cherrienka - nie bój się - mnie obowiązują te same zasady co wszystkich, będę przekraczać 1000 kcal - możecie mnie pilnować zaglądając na mój wątek . Nie cierpię liczyć kalorii ale podczas tych 10 dni będę to robić, bo chcę być fair w stosunku do Was
Najtrudniejsze jest dla nie całkowite odstawienie kefirów, jogurtów naturalnych, kasz, soczewicy ....
Słodycze to pikuś -  ich i tak nie jem.

Byłam na tej diecie w 2002r., schudłam jakieś 8 kg w 5 tygodni, zmieniła mi się cera, czułam się zdrowsza i pełna energii. Niemniej jednak po 5 tygodniach zaczęłam mieć bóle w mięśniach - po prostu organizm domagał się białka - więc zaprzestałam, mimo, że planowałam tak jeść przez 6 tygodni.
Moja mama stosowała ją przez 6 tygodni - odmłodniała o 10 lat - gdy wróciłam ze stypendium z Niemiec i ją zobaczyłam - byłam w szoku, jakby ktoś cofnął czas. Dlatego też zdecydowałam się na tą dietę.
Kto jest zaciekawiony niech przeczyta książkę dr Ewy Dąbrowskiej.

Po 2 latach wróciły mi 2 kg - więc uważam, że było ok, potem waga była już stabilna.
Pasek wagi
Tasiemiec wynikowy za 1 tydzień
Podajemy dane oddzielając ŚREDNIKIEM, umieszczamy się w tasiemcu w zależności od ilości zdobytych punktów tj. malejąco:
nick; ilość zdobytych punktów w tygodniu
Czas rozliczenia mija w poniedziałek o 21, dopuszczalny poślizg to środa popołudniu
Osoby, które nie znajdą się w tasiemcu - nie będą uwzględnione w klasyfikacji tygodniowej.

Mirin;51
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.