Temat: 6-tkowe boje po raz 19ty 17.03 - 26.05.2012

Marcelka, im te dzieciuchy starsze tym gorzej, ale z oka nie wolno spuszczać:) Wchłonęłam dziś dwa duże jogurty i kawę. I znowu w domu zrobię napad na lodówkę!

No produkcja postów kiepska, ale pogoda nie skłania do siedzenia na forum :) W sobotę urządzamy grilla, muszę jakaś sałatkę i mięcho przygotować, do tego dwie przekąski mało zdrowe kupiłam, ale ma być 10 osób - zjedzą. A, no i obowiązkowo dużo sosu czosnkowego :) kto chce kiełbachę, niech przynosi, kto chce chipsy - to samo. Ja robię kurczaczka, bo z grillem może być różnie (robimy u teściów, a ich grill jest beznadziejny :P Najwyżej zabiorę patelnię grillową ze sobą. Nie wiem czy mi się uda coś ujechać w dół w tym tygodniu. Byłam już trzy razy na kijach, a wczoraj jeszcze dodtkowo kilka km spaceru po mieście, ale tez i piwko i zapiekanka... Po pracy właściwie nie chce mi się komputera w domu tykać. Wolę kontakt ze słowem przez papier :D Balkon muszę ogarnąć. No i zaolejować płytki (drewniane) wstępnie (pierwszy raz to będe robić, najwyżej spieprzę :D). Będzie mozna wypoczywać :)

A ja dopiero co wróciłam z uczelni, wypijam kawkę i się biorę za porządki, później jakieś ćwiczenia. Nie wiem jak u Was ale w Szczecinie cieplutko i strasznie duszno niestety...a i tak ja zaczynam kolejny długi weekend :P zajęcia mam dopiero w czwartek a po drodze Juwenalia, i mój kochany Czesio będzie :) już się nie mogę doczekać :)

Haha zakwasy w tylku-piekne zabrzmialo :)
A propo szpilek-jutro proba numer 1..moich szpil czerwonych ktore dostalam a nie moglam nosic bo mi klapały z nogi a raczej piety i sie wkurzalam bo takie zajebiste czerwone i nagle + 13 cm do wzrostu mojego miernego(165cm)
Niby kurde moj rozmiar,w sklepie przeszlam sie w nich i bylo ok
A w domu...przeszlam sie do sklepu i musialam sie mocno skupiac zeby nie gubic ich z pięt nosz...kur..
Znajoma  dala mi wkladki jakies zelowe-zobaczymy jak sie sprawdza,choc watpie zeby nagle przestaly spadac;/
Wychodzi na to ze jestem za szczupla w kostce:( do tych butow;/


A teraz biore sie za sprzatanko ,jutro moj luby przyjezdza wiec trzeba sie jakos zmobilizowac
I odpalam muzyczke coby sie lepiej sprzatalo..ahh jakbym chciala miec w taka pogode takiego kabriolecika czerwonego jak  w teledysku-zreszta samymi panami tez bym nie pogardzila(zwlaszcza yankielem albo  panem perkusistą)
Mam do nich sentyment oj mam:)
Zreszta  ja zawsze pokrecona bylam i mam slabosc do rock' n' rollowców:)
http://www.youtube.com/watch?v=-6s9OQIvD80

A  drugi link to raczej dla koneserow,wielbicieli Sweet Noise no i dobrych tekstów czego Glacy odmówić nie można
http://www.youtube.com/watch?v=bXNGz5ucutY  ( rowniez wieloletni sentymyment i  pociąg..jak widzicie lubie tak zwanych bad boy'ów)

Kali mi nawet przy tych wkładkach stopa się przesuwa :/

No to dupa..mi tez pewnie bedzie:(
Najgorsze ejst to ze jak dam wiekszego kroka w nich to mi doslownie spadaja z piety,lekki luz bylby spoko ale te dziady  spadaja;/
Ku..wa wymarzone szpile i nie moge ich nosic;/

Witajcie kobitki miałam bardzo pracowity dzionek w pracy ale udany... od poniedziałku rozpoczyna się remont mojego poięterka w biurze, pokój szefa, mój 2 sale konferencyjne, hol i kuchnia, wymiana podłogi na szczęście tylko u szefa ale powiedzcie - jak ja to przeżyję ??... ale co ja się będę martwić - weekend jest i basta...
Dziś podobno ostatni dzień dobrej pogody, u mnie na mazowszu było pięknie więc prawie od razu po pracy wsiadłam na rower i do mamy... tam wypiłam herbatkę i nad zalew - sama bo nie mam ostatnio kompana... było tak cudnie, że zrobiłam 4 okrążenia w b. szybkim tempie... tyłeczek mi odpada, nogi czuję, nie żałuję pierwszy raz, że zamiast roweru wybrałam zumbę, warto było...
Popijam właśnie drina - a należy mi się... byłam dziś grzeczna dietetycznie więc mogę sobie pozwolić na małe szaleństwo...
Nie wiem czego się spodziewać po jutrzejszym ważeniu @ sobie poszła, ja troszkę poćwiczyłam... mam nadzieję na choć niewielki spadeczek... jutro zakupy i wieeelkie sprzątanie, planuję też sadzić kwiaty na balkonie... załuję, że nie kupiłam takiej maty z ratanu do zasłonięcia balkonu, fajnie by się zrobiło i tak bardziej kameralnie... gdzieś jeszcze może upatrzę...
zmykam, mam nadzieję, że w weekend Kateszka się odezwie, jestem b. ciekawa co u niej i maleństwa
życzę wszystkim miłego wypoczynku, mam nadzieję, że nie będzie pogodowo tak strasznie jak zapowiadają

Słyszałyście ostatnio w telewizji, jak w Moskwie była parada wojska to ileś tam samolotów rozganiało deszczowe chmury, które napływały nad Moskwę - i udało im się - byłam w szoku, może i do nas przylecą i rozgonią co ??

Luise te samoloty to nie głupi pomysł, bo nad Szczecinem już czarno, lunie zaraz jak nic.... Remontem się nie przejmuj!

38..ale ostatnio zamowilam tez buciki z allegro za powalajaca sume 30zl(4pary) i  wsrod nich byly  tkie niby sandalki 37 i  leza idelanie.
Za to 38 na obcasie tez leca  z nogi nawet paek  ktory ma podtrzymywac -spada
Kolejne 38plaskie maja jakis dziwna budowe(od wewnetrznej strony sa bardziej wyciete) i  tez mi lekko klapia..
Nie wiem kurde..stopa mi sie zmniejszyla czy co?
Od lat mialam 38 :(
Tenisowki,sandalki,glany itp zawsze nosilam 38 nawet kiedys mialam  szpilki i etz 38  pasowalo jak ulał,a teraz sie cos poknocilo i 37 sa za male a 38 za duze;/

Oj z tymi rozmiarami butów to teraz nie trafisz! A bo wymyślają europejskie,amerykańskie,chińskie :)