2 kwietnia 2012, 17:15
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
30 października 2012, 16:22
okay
Pauli, mówisz, masz :) odzywam się w końcu :) mam nadzieję, że zdam za trzecim, ale nie myślę o tym teraz, zero stresu pod tym względem bo na co mi on teraz ? :) poza tym mam lekki kryzys w miłości, a co za tym idzie z dietą też nie najlepiej... jutro idę na imprezkę więc sobie odpuszczę jeszcze jako tako, ale od czwartku myślę znów trzeba jechać dalej, bo ja w listopadzie chcę widzieć chociaż 62kg :) fajna sprawa Ci powiem z tym trenerem i dietą, życzę, aby przyniosła Ci ona sukces ^.^
Czeko - już wolne ? zazdroszczę :) miłego wypoczynku kochana :*
Folklor - fajna z Ciebie babeczka, dałabym tak 65 Tobie, bo masz podobną figurę do mojej, z tym, że chyba ja mam chudsze ramiona, a Ty udka :d
eh muszę wracać do nauki, potem jogurt, ćwiczenia, trochę tv i sen :)
trzymajcie się cieplutko moje piękne :*
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
30 października 2012, 18:47
dobrze mówisz Lili nie ma co sie za duzo stresowac co ma byc to bedzie, w koncu zdasz:* a w milosci amm nadzieje. ze szybko sie ulozy :) poki co gratuluje wynikow :) czesciej sie odzywaj!!:)
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
30 października 2012, 18:50
mam straszny problem niby na pierwszy rzut oka wszystko ok homor w miare i wgl ale w rzeczywistosc tak nie jest od kilku dni jestem w ciaglym jedzeniu, wtedy dobrze sie czuje jestem spokojna i wgl , narazie nie zdaje sobie z niczego sprawy nie mam wyrzutow sumienia ale wiem ze w koncu przyjdzie taki moment ze popadne w czarna rozpacz ;/
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
30 października 2012, 20:40
oj oj Czeko co się dzieje ? :c przyznam Ci się, że mam ostatnio dokładnie to samo. jak w niedzielę zjadłam ciastko tak do dziś błądzę w słodyczach :( no ale przynajmniej dowiaduję się, że nie mogę sobie pozwolić na coś "więcej", bo od razu jadłabym to bez opamiętania. jeśli w domu jest coś dobrego to po prostu to jem, bo czemu nie ? i taka prawda, smutna z resztą. a jak sobie odmówię to ryczę... takie okrutne życie Czeko :(
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
30 października 2012, 21:50
Folk- bejbe i znów zrypka powinna być:P ale naprawdę możesz się odzywać częściej a nie wtedy jak ja napisze hihi/:P masz rację na spokojnie... prawko nie zając nie ucieknie:) kryzys w miłości? hmmm nie dobrze... mam nadzieję, że się ułoży:)bynajmniej 3mam kciuki:* no jak chcesz zobaczyć 62 to fakt musisz się spreżyć:) ale pamiętaj byle było zdrowo! i raz dwa się ogarniać:P
Czoko- ale czekaj czoko jakieś problemy? mam nadzieję, że nic poważnego....bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twojego posta.. jesz bo masz problem? czy jesz i to jest ten problem bo się wtedy dobrze czujesz?
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
30 października 2012, 22:25
problemy to za duzo powiedziane. Ogolnei jeste, zdolowana a sklada sie na to kilka aspektow. Nie widac tego na pierwszy rzut oka ale to moje objadanie sie jest jednym z objawow;/
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
31 października 2012, 08:31
oj biedaczko... musisz się jakos trzymać:* hmm wiem, że jedzenie to najlepszy pocieszyciel świata ale im więcej będziesz jadła tym będziesz miała większe wyrzuty sumienia...mam nadzieję, że się wszystko ułoży:)))):* dasz radę! musisz być twarda a nie miękka:D
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
31 października 2012, 10:50
dziekuję Pauli za wsparcie :*
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
31 października 2012, 16:01
Spoko przetrzymaj będzie dobrze:) w razie w zawsze możesz sie wygadać jeśli będziesz chciała:):*
Co tam dziewcynecki długi weekend sie zaczyna nie?:P ja póki co posiedze trochę w domu itd żeby nie było bo mnie potem karcą że jak mam tylko wolne jakie kolwiek to mnie nie ma:D no a w piątek pewnie wybije już gdzieś na 3 dniowe balety a przynajmniej 2 dniowe hihi:)
W ogóle macie jakieś plany na halloween? ja w tamtym roku byłam na mieście super było wszyscy przebrani itd :)) ale w tym chyba się obejdzie bez...chyba hehe:D
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
31 października 2012, 17:12
ja dzis spotykam sie z przyjaciolka jej chlopakiem i kolega na jakies piwko a tak to zero planow;p Ty to szaloona jestes Pauli, hehe w miejscu nie usiedzisz :):*
dziewczyny teraz na powaznie od jutra biore sie, bez przesady ile to moze trwac?? a jutro 1 wiec czas na zmiany :)