2 kwietnia 2012, 17:15
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)
- Dołączył: 2012-04-03
- Miasto: Września
- Liczba postów: 82
4 kwietnia 2012, 21:12
Pauli1990 - najbardziej chciałabym zrzucić brzuch i boczki, chociaż z ud też by się odrobinę przydało. Polecisz coś? :)
Dzisiaj mój posiłek składał się z ok. 1100kcal
Ćwiczenia:
35 minut na rowerku
30 minut ćwiczenia typu: brzuszki, różne skłony na stojąco i w siadzie, unoszenie nóg leżąc bokiem oraz kilka rozciągających
Jak na pierwszy dzień powiem Wam, że czuję po sobie zmęczenie :)
Mam nadzieję, że ten zapał mi nie przejdzie.
Jutro muszę chyba zakupić sobie wagę, bo moja stara chyba się rozregulowała, raz pokazuje mniej raz więcej więc czas na nową
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
4 kwietnia 2012, 21:30
u mnie cienko...zjedzone 1200kcal spalone 570 (areobik, sepper) -.-
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
4 kwietnia 2012, 21:39
ewelaaa1989- No to naprawdę jeżeli mam polecać to marszo-biegi i na brzuszek i na uda naprawdę przy systematyczności widać efekty:)) a oprócz tego jest taka fajna stronka...mam nadzieję, że nie naruszę regulaminu jeżeli podam link:
http://wdziek.info/ i tu są prze różne ćwiczenia na brzuch są różne rodzaje (na płaski, na talie osy, abs itd) i na uda również a są fajnie opisane i je możesz robić(wybierz sobie jeden rodzaj na brzuch i jeden na nóżki) np. co drugi dzień na przemian z areobami (bieganie, rowerek) i rozciąganie po!:) a co do wagi to tak jest.... ale ja bym Ci radziła ważyć się raz w tygodniu, bo wiem, że szlak człowieka może trafić gdy jest chociaż gram więcej:P a po tygodniu widzisz efekty:) albo ich nie widzisz:)
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
4 kwietnia 2012, 21:40
sluttypumpkin napisał(a):
u mnie cienko...zjedzone 1200kcal spalone 570 (areobik, sepper) -.-
cienko?:P Twój organizm też musi z czegoś żyć:)
- Dołączył: 2012-04-03
- Miasto: Września
- Liczba postów: 82
4 kwietnia 2012, 21:59
Najgorsze jest to, ze nie chce mi się wychodzic samej biegać :( Dlatego ograniczę się do ćwiczeń w domu.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
4 kwietnia 2012, 22:00
hehe rozumiem:) jeżeli tak to inne areoby niż bieganie :)
- Dołączył: 2012-04-03
- Miasto: Września
- Liczba postów: 82
4 kwietnia 2012, 22:02
no rowerek mam w domu wiec to mi zostaje :)
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
4 kwietnia 2012, 22:09
i dobrze:) pamiętaj, że możesz rownież puścić muzyczkę na fulla w domu i tańczyć do upadłego/wymyślić swój układ areobiku(zajmie trochę czasu ale przy okazji chudniesz )/ biegać w miejscu:) jest trochę sposobów i pamiętaj w twoim przypadku (boczki) dużo ruszaj talią i na boki wszystko:)
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Hiszpania
- Liczba postów: 1538
4 kwietnia 2012, 22:16
raspberries dlaczego po świętach? nie lepiej zacząć już? nie ma co odkładać
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto:
- Liczba postów: 557
4 kwietnia 2012, 22:16
też jestem z wami!! :) wsparcie jest najwazniejsze :)