Temat: schudnijmy razem !!

ja się przymierzam do a6w tak motywujecie.może i się przyłącze i pomęczę się z wami.

steppingstone- gratulacje wyników!! dużo straciłaś w udach. miło zobaczyć takie efekty. i dziewczyny maja racje, zostaw przeszłość a sobą- żyj teraźniejszością. Faceci czekają.

u mnie z facetami jest stabilizacją- mam męza 5 lat po ślubie i 2 dzieci. ale czasem na jakiegoś się spojrzy. dziś się czuję jużlepiej al wczoraj byłam nie do życia ból brzucha krzyza, mdłości, rozwolnienie..--katastrofa.

co do tego jak się stało że schudłam w tydz. tak dużo ,myśle że to ubytek wody. w tamtym tyg piłam 3-4l dzinnie w tym 1,5 l. z cytryną i ćwiczenia ..co do diety jadłam 5 zdrowych posiłków do 1200kalorii.

robicie może jakieś domowe pilingi, ja zaczęłam robić cukrowo-kawowy na twarz i peeling kawowy z cynamonem na cellulit. powiem ż po 3 zabiegu już widzę efekty. a cellulit miałam ogromny widoczny z kilku metrów objaw jedzenia słodkiego i tłustych rzeczy..

gdzieś wyczytałam ze alkohol powoduje niezły cellulit i co ważne ze nadmiar tłuszczu po piciu alko. gromadzi się w pupie i udach..

Czeko- nie narzekasz , masz po prostu gorszy dzień, i masz prawo powiedzieć co ci leży na serduchu-jutro będzie lepiej.

Steppingstone, gratuluję tak świetnych wyników! Jak to robisz, że masz więcej w biuście? :D
Raspberries, czekamy na relację. xD Ach, i zrób też zdjęcie! Porównamy nasze bandioszki. Tylko, że ja już ćwiczę tydzień, a nie mam żadnych zdjęć z przed ćwiczeń. :/
Czeko, dołącz się do naszej grupki Weiderowej! Nie przejmuj się, każdy ma czasem gorszy dzień. A my jesteśmy tutaj po to, by się wspierać nawzajem. Zatem nie poddawaj się takim chandrom. :*
Yneczko, czytałam, że kawowy peeling jest bardzo dobry i jak widać to była prawda. Ja jeszcze żadnych nie próbowałam, ale może dzięki tobie spróbuję...? ;)

Imaginarium, na mnie ten peeling działa, zawijam w folię na to gruby dresik i tak godz trzymam- a i w szacie w wcierania peelingu długo wmasowuję.
czasami oglądam program na polsacie dr. Oz radzi i tam kiedys mówił jak ćwiczyć na lepszy biust. ćwicznia - pompki i ala pąpki przy krześle.

Aha... W takim razie koniecznie muszę tego spróbować. ;)

miałam poćwiczyć ale padam na twarz. dziś dzień dosyć szalony, do południa puki był mąz na godzinę zajęłam się działką.
później obiad te sprawy...po 16.0 z dzićmi na dwór zachciało mi się grać i latać za piłka później młodszymna rękach do domu, jakiś przypływ energii- zabrałam się za robienie sałatki sprzątanie kuchni- kolacja , dzieci kąpałam położyłam do łożka i jeszcze zaczęłam myć podłogi i poukładałam pranie .. aż się spociłam wszystko w takim biegu...teraz tylko pod prysznic i się położyć.
miłej nocy dziewczyny

Yeczka- nie miej wyrzutów sumienia. Uważam że dzisiaj tyle zrobiłaś że ćwiczenia są zbędne:)a i ten kawowy peeling ciekawe heh może też bym spróbowała? ja się smaruje wyszczuplająco-modelującym ale załatwionym taki profesionalny dla kosmetycznych zakładów:P lepiej jest ale cellulit widać nadal:/

Yneczko, nie musiałaś nawet ćwiczyć. Spaliłaś już mnóstwo kalorii w czasie tych wszystkich zajęć. :D

hm wiecie co? :D sama nie wiem  jak to się stało, ze w biuście +3.. może to jeszcze okresowa opuchlizna.. mam nadzieje, ze nie, bo ostatnio dość intensywnie ujędrniam biust zimno-ciepłymi prysznicami i jeszcze serum modelujące 3d eveline - bardzo polecam :) jak zaczęłam się odchudzać to nagle zleciałam z miseczki g do f i czuję z tym strasznie :P 

no włąsnie rasp co z tym wielbicielem?
Dziekuje dziewczyny za wsparcie:* jutro impreza a ja wgl nie mam ochoty tam isc;/ czesciowo przez to swoje przytycie i te dziwna chandre;/ ale  najlepsze z tego jest to ze mi sie wgl jesc nie chce:)
yneczka to i tak mialas duzo ruchu :)
lece spac :)