5 kwietnia 2012, 18:13
Witam Panie i Panów jeśli takowi się tutaj pokażą
ruszam z pierwszą edycją walki o swoją sylwetkę
każda będzie trwała 60dni
Każda z nas marzy o szczupły ciele, które będzie chciała pokazać w wakacje
Tak więc zapraszam każdą z was do wspólnej drogi do ideału
Zasady:
1. aktywny udział w wątku
2. podawanie wagi co poniedziałek
3. przy zapisach podanie wagi początkowej i celu na te 60dni
4. wagę podajemy na czerwono, tylko w poniedziałki
niezależnie od dnia ważenia się
Przejdźmy metamorfozę
Edytowany przez fittin 14 kwietnia 2012, 12:18
- Dołączył: 2011-10-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 96
30 maja 2012, 19:40
waga rośnie, jest beznadziejnie, o czym tu pisać?.... nie mogę się opanować i jem, jem jem i jeszcze raz żrę. Może powinnam znowu częściej zaglądać na vitalię?... kiedyś mi to pomagało, teraz nie mam czasu na czytanie vitalijek... za to na żarcie czas znajdę zawsze... eh
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Świdnik
- Liczba postów: 1499
30 maja 2012, 20:35
To pisz tutaj ze mną - trzymaj dietkę. Nikt inny za Ciebie tego nie zrobi. Będziesz ślicznie wyglądać - nie daj się żarciu ! Trzymam kciuki ! :*
- Dołączył: 2011-10-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 96
1 czerwca 2012, 07:53
Ok. Wiem, że i ty chciałaś skorzystać z diety niełączenia. Od środy staram się ją stosować i wiesz co?! mam 300 gram spadku, a do tej pory waga wcale się nie ruszała. Od dziś zdobyłam też prawdziwą motywację. 7 lipca idę do kuzyna na wesele. Muszę wyglądać jak milion dolców. Zostało mi 5 tygodni więc minimum 5 kg mam do stracenia... oby więcej się udało. Obiecuję sobie, że się nie poddam i sumiennie będę się trzymała diety. Lepszej motywacji nie znajdę :)
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Świdnik
- Liczba postów: 1499
1 czerwca 2012, 08:22
No ! Zobaczysz, jeszcze wszyscy będą się za Tobą oglądać! ;) Powodzenia. Mnie tu nie będzie, bo jadę na ursynalia. Ale w poniedziałek podam aktualną wagę (pewnie trochę wyższa będzie...jak to po wyjeździe) i będę się meldować regularnie.
To do usłyszenia ! ;)
1 czerwca 2012, 10:34
dobra, skoro ktoś tu jeszcze jest to się pochwale(w pon nie bd miala wagi;P ). Otóż na liczniku.. od 61,6 do 62,3 :) Czyli chyba powoli zbliżamy się ku końcowi;)
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Świdnik
- Liczba postów: 1499
3 czerwca 2012, 12:37
U mnie 3 dni wyżerki zaliczone. hahahahaha powinnam mieć wyrzuty sumienia albo coś...a ja jakoś się nawet tym nie przejęłam :D
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Świdnik
- Liczba postów: 1499
4 czerwca 2012, 13:55
Dziś poniedziałek, 49,9 kg, ale większość to jeszcze wypchane jelita ;)