- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2012, 21:06
6 sierpnia 2012, 19:30
A tak wgl co do autka to poszła pompa paliwowa i mój miał szczęście, że zdążył z lotniska do domku przyjechać [ze starości] i to wyszło około 140zł z robocizną, ale jak już auto jest u mechanika to od razu robimy małą dziurę w tłumiki [hałasowało pomiędzy 70-90km/h], ale nie da się zespawać bo głupie miejsce więc wymieniamy cały tłumnik i to kolejne 260zł. czyli pójdzie 400zł
My musimy w tym tygodniu wymienić jakis czujnik i 650,00 nie moje. Takie sa uroki posiadania autek :-))
6 sierpnia 2012, 19:31
My musimy w tym tygodniu wymienić jakis czujnik i 650,00 nie moje. Takie sa uroki posiadania autek :-))A tak wgl co do autka to poszła pompa paliwowa i mój miał szczęście, że zdążył z lotniska do domku przyjechać [ze starości] i to wyszło około 140zł z robocizną, ale jak już auto jest u mechanika to od razu robimy małą dziurę w tłumiki [hałasowało pomiędzy 70-90km/h], ale nie da się zespawać bo głupie miejsce więc wymieniamy cały tłumnik i to kolejne 260zł. czyli pójdzie 400zł
A raczej ciemna strona mocy, heheh.
6 sierpnia 2012, 19:32
nie no prawda jest taka ze sama bym ja o próg dojepala ;P i jakimś żwirem przysypała;Pale wizja, heheha w zyciu, poznej skoncze jak Wasniewska :P
to Ty zła kobieta jesteś
6 sierpnia 2012, 19:32
to Ty zła kobieta jesteśnie no prawda jest taka ze sama bym ja o próg dojepala ;P i jakimś żwirem przysypała;Pale wizja, heheha w zyciu, poznej skoncze jak Wasniewska :P
heheh
6 sierpnia 2012, 19:32
no laska nie zazdroszczę, ale to droga kwestia. miałabyś za tą kasę full ciuchów.A tak wgl co do autka to poszła pompa paliwowa i mój miał szczęście, że zdążył z lotniska do domku przyjechać [ze starości] i to wyszło około 140zł z robocizną, ale jak już auto jest u mechanika to od razu robimy małą dziurę w tłumiki [hałasowało pomiędzy 70-90km/h], ale nie da się zespawać bo głupie miejsce więc wymieniamy cały tłumnik i to kolejne 260zł. czyli pójdzie 400zł
6 sierpnia 2012, 19:34
Niby tak, ale po pierwsze to nie ja płacę, chociaż się zastanawiam czy nie dać kasiorki trochę bo przecież też nim jeżdż, a po drugie ciuchów mam dosyć, a jak auto nie chce odpalić to nie można jechać nad jeziorko pospalać kalorii. mój będzie mógł przyjechać, a tak to nie ma bata. Trudno, ale nigdy nbie było z nim problemów. Kiedyś musiał być ten pierwszy razno laska nie zazdroszczę, ale to droga kwestia. miałabyś za tą kasę full ciuchów.A tak wgl co do autka to poszła pompa paliwowa i mój miał szczęście, że zdążył z lotniska do domku przyjechać [ze starości] i to wyszło około 140zł z robocizną, ale jak już auto jest u mechanika to od razu robimy małą dziurę w tłumiki [hałasowało pomiędzy 70-90km/h], ale nie da się zespawać bo głupie miejsce więc wymieniamy cały tłumnik i to kolejne 260zł. czyli pójdzie 400zł
6 sierpnia 2012, 19:35
dokładnie, ale cóż, albo kasa albo wygodaA raczej ciemna strona mocy, heheh.
No własnie, a teraz to my wszyscy niesamowicie wygodni jestesmy Ja juz sobie nie wyobrazam życia bez samochodu, chyba bym się zapłakała ( choć na pewno schudła).
6 sierpnia 2012, 19:36
nooo, auto jest potrzebne - wiadomo. ja zostawiłam swoje mamie, bo w Warszawie chyba by mnie szlag trafił, jakbym miała codziennie stać w korkach....................no i trzeba ten samochód jeszcze jakoś utrzymywać. ;///Niby tak, ale po pierwsze to nie ja płacę, chociaż się zastanawiam czy nie dać kasiorki trochę bo przecież też nim jeżdż, a po drugie ciuchów mam dosyć, a jak auto nie chce odpalić to nie można jechać nad jeziorko pospalać kalorii. mój będzie mógł przyjechać, a tak to nie ma bata. Trudno, ale nigdy nbie było z nim problemów. Kiedyś musiał być ten pierwszy razno laska nie zazdroszczę, ale to droga kwestia. miałabyś za tą kasę full ciuchów.A tak wgl co do autka to poszła pompa paliwowa i mój miał szczęście, że zdążył z lotniska do domku przyjechać [ze starości] i to wyszło około 140zł z robocizną, ale jak już auto jest u mechanika to od razu robimy małą dziurę w tłumiki [hałasowało pomiędzy 70-90km/h], ale nie da się zespawać bo głupie miejsce więc wymieniamy cały tłumnik i to kolejne 260zł. czyli pójdzie 400zł