- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
1 maja 2012, 11:51
Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?
Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
- Dołączył: 2011-05-13
- Miasto: Belleville
- Liczba postów: 1364
2 maja 2012, 12:52
dodatkowo papryka wspomaga odchudzanie;) szczególnie surowa;)
2 maja 2012, 12:52
anonimka89 napisał(a):
ja chlone jablko :) szczerze to jeszcze moj zoladek nie zaczal pracowac :)
Ja już drugie sniadanie skonsumowałam ;) Żołądek od rana pracuje na najwyższych obrotach ;) Zaraz będę w kuchni buszować, myć naczynia to i wstawię brokuły na salatkę, a ptoem jakoś się to pokręci ;) Znikam na jakiś czas, bo trzeba coś dla domu zrobić ;)
2 maja 2012, 12:53
aneeeczkaaa napisał(a):
nie dostałaś:)
dostałaś, nie sprzeczaj się ;)
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
2 maja 2012, 12:53
mi obiad by mogl jakis facet zrobic... Bym sie nawet nie obrazila...
- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
2 maja 2012, 12:58
Mnie dzisiaj rodzinka opuszcza, jadą w góry i do niedzieli sama, więc zobaczymy co bedzie z moja dietą ;)
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
2 maja 2012, 13:07
ostatnio tak
patrzylam, ze w styczniu jak wazylam mniej mialam wieksze wymiary...
Czemu tak? A teraz waze wiecej, a wymiary mam mniejsze...
- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
2 maja 2012, 13:21
Mięśnie, wiecej cwiczysz, a one swoje ważą
2 maja 2012, 13:33
A ja się Wam muszę pochwalić, że w zasadzie od rana jestem wolna jak dzika świnia ;)))
Mąż pojechał do znajomego (kolejny dzień z rzędu) kończyć remont przyczepy. A syn (9 lat) rano po śniadaniu wybył. Wyciągnął kolegę z bloku i buszują na trawniku z piłką i kocykiem :) Teraz nawet kolejnego kolegę mają :D Przyleciał tylko przed chwilą na zupę i poleciał dalej :) A ja mam spokój i ciszę w domu :D
Właśnie suszy się karkówka na grilla, za chwilę ją doprawię. Pranie kolejne się pierze, poprzednie niemal suche na balkonie... Leci muzyczka i jest super :) Żyć nie umierać :D
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
2 maja 2012, 13:36
''Do tej pory mówiło się głównie o antyoksydantach i magnezie. Czekolada
ma także korzystny wpływ na regulację ciśnienia tętniczego krwi oraz
poziom cholesterolu. Najnowsze badania zwracają jednak uwagę na coś o
wiele ciekawszego: ludzie, którzy jedzą czekoladę 5 razy w tygodniu, są
szczuplejsi od tych, którzy sięgają po nią jedynie raz na jakiś czas.
Taką informację znajdziemy w Archives of International Medicine. W
badaniu porównano dietę, BMI oraz to, ile czekolady i jak często zjadają
uczestnicy eksperymentu, a było ich aż 1000.''