- Dołączył: 2011-08-25
- Miasto: Siemianowice Śląskie
- Liczba postów: 55
6 maja 2012, 10:53
Hej dziewczyny :)
Stworzyłam po raz pierwszy taki wątek i mam nadzieję, że wypali :)
Chciałabym, żeby osoby ćwiczące na HH i rowerku wypowiadały się tutaj o swoich postępach i ewentualnych porażkach.
Ja przygodę z hula hop zaczęłam dawno temu, ubyło mi centymetrów w udach, na biodrach i brzuchu :) ale potem zaniedbałam to i postanowiłam wrócić :) mam 3 kółka, małe zabawkowe, duże z wypustkami i duże bez wypustek :)
Na rowerku ćwiczę od początku maja, nie wiem czy są jakieś wielkie efekty od tego, w sumie nie zauważyłam, chyba, że jestem zbyt krytyczna i po prostu coś jest, a ja tego nie widzę :) codziennie jeżdżę 40/60min. Wczoraj w ciągu godziny przejechałam 23.5 km. (a zaplanowałam 23, więc pół więcej niż chciałam) :) Z hula potrafię wytrzymać ponad godzinę, ale zwyczajnie nie chce mi się kręcić tak długo :) Więc pół godzinki/40 min będzie idealnie- tak sądzę :) zwłaszcza, że nie kręcę tylko na talii :)
Kto doda coś od siebie ? :) Zapraszam !! :)
Edytowany przez edisza 6 maja 2012, 10:58
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Gdzieś Tam
- Liczba postów: 481
7 maja 2012, 15:17
Ja dziś mam już za sobą 22,2 km rowerkiem
hh 33 / 350 min
rower 22,2 /350 km
kg 0 /11,9 kg
- Dołączył: 2011-08-25
- Miasto: Siemianowice Śląskie
- Liczba postów: 55
11 maja 2012, 14:13
Rower: 0/500 km.
Hula hoop: 40/1000 min.