Temat: PiCH edycja 14: 28.05-2.07.2012

Zapisy zamknięte.

Punktujemy i chudniemy– edycja 14

  6 tygodni:  28.05.2012 - 2.07.2012


Zapraszamy do 14 edycji zabawy, która poprzez rywalizację ma zmotywować nas do działania.

Wytrwałe Vitalijki, które brały udział w poprzednich edycjach z pewnością potwierdzą, że 

TO DZIAŁA


Wystarczy strzec kilku zasad i mieć w sobie ducha rywalizacji a waga sama poleci w dół


Zasady:

1. Zgłoszenia przyjmuję do utworzenia 50 osobowej grupy. Dla nowych osób mamy 15 miejsc.
2. Każdego dnia zdobywamy punkty, które umieszczamy w specjalnej 
tabelce, w której wpisujemy również swoje dane (wzrost, wagę, BMI, dietę, cel na tą edycję i nagrodę, którą sobie sprawimy po osiągnięciu celu)
3. 
Do każdego poniedziałku do godziny 21:00 czekam na dane z poprzedniego tygodnia (łącznie z wagą poniedziałkową lub ewentualnie niedzielną), które potem podsumuję i umieszczę na forum na pierwszej stronie
4
. Nie przyjmujemy osób z BMI poniżej 18 oraz na diecie poniżej 1000 kcal.
5. Działamy fair! Każda z nas robi to dla siebie a nie dla innych więc nie ma sensu oszukiwać. Dbamy o nasze ciało i zdrowie!


Punkty umieszczamy w tabeli:

TYDZIEŃ 1 (28.05-3.06) – następnie 3 i 5
Waga Start: Koniec: Różnica:
BMI Start: Koniec: Różnica:
Wzrost: Pn Wt Śr Cz Pt Sb Nd bonus SUMA
Dieta (18)








Ruch (26)








Woda (8)








Słodycze (10)








Zadanie (9)








Max - 71








PUNKTY Σ + BMI =
Zadanie 1:
Zadanie 2:
Zadanie 3:
Zadanie 4:
Zadanie 5:
Zadanie 6:
TYDZIEŃ 2 (4-10.06) – następnie 4 i 6
Waga Start: Koniec: Różnica:
BMI Start: Koniec: Różnica:
Pn Wt Śr Cz Pt Sb Nd bonus SUMA
Dieta (18)








Ruch (26)








Woda (8)








Słodycze (10)








Zadanie (9)








Max - 71








PUNKTY Σ + BMI =
Mój cel na tą edycję: schudnąć .. kg
Moja nagroda:
Do nagrody pozostało: .... kg





Powyższą tabelę należy zaznaczyć, skopiować i wkleić do swojego postu uzupełniając podstawowe dane. Przez 6 tygodni uzupełniasz tylko tą tabelę (w 3 tygodniu usuwasz dane z 1 tabeli itd). Przy problemach technicznych z przeglądarek polecam firefoxa - w nim wszystko działa.

Co to? DIETA RUCH WODA SŁODYCZE ZADANIE
Należy ją zaplanować ii wpisać hasłowo w tabelę. Mamy tu pełną dowolność: jak ktoś lubi liczyć to może być 1500 kalorii, jedzenie z wykluczeniem jakiegoś składnika np. słodyczy … Ważne by trzymać się swojego planu.  intensywna aktywność fizyczna typu: ćwiczenia, rower, pływanie, stepper, etc najlepiej niegazowana ale również : herbata, soki, mleko etc wszelkie cukierki, batoniki, czekolady, ciastka, ciasteczka, chipsy, paluszki, lody, alkohol, słodzona cukrem herbata czy kawa. Wymyślamy je samodzielnie, ma ono promować zdrowe nawyki, które są nam potrzebne. Mogą to być: brzuszki, picie ziół, przysiady etc
Punkty
3 pkt _ 3 -Powyżej 61 minut ćwiczeń _ _ _
2 pkt 2 – pełne zrealizowanie swoich założeń dietetycznych w danym dniu 2 – 31-60 minut ćwiczeń _ _ _
1 pkt 1 - mała wpadka dietetyczna (czy wpadka była mała czy duża szczerze sami oceniamy) 1 – 15-30 minut ćwiczeń 1 – wypicie powyżej 2 litrów 1 – dzień bez słodyczy 1 – wykonanie tygodniowego zadania w danym dniu
0 pkt 0 - konkretne dietetyczne zawalenie dnia 0 – 0-14 minut ćwiczeń 0 – Wypicie mniej niż 2 litry 0 – zjedzenie choćby małej ilości słodyczy 0 – brak wykonania zadania
bonus jeśli zdobędziesz 100% punktów z danej kategorii w tygodniu - otrzymujesz dodatkowo bonus
bonus punktowy 4 5 1 3 2

Maksymalna liczba punktów w tygodniu w kategoriach D,R,W,S,Z
max 14 + 4 = 18 21 + 5 = 26 7 + 1 = 8 7 + 3 = 10 7 + 2 = 9

Waga - będzie się zmieniać jeśli będziemy trzymać dobre nawyki - odpowiednio jeść, pić i ćwiczyć. Nie wpadajmy w obsesję ważenia   Ważymy się co tydzień. Wagę z kolejnego tygodnia porównujemy z wagą z poprzedniego tygodnia. Czyli np. w 3 tygodniu porównujemy wagę z wagą z tygodnia 2, a NIE 1. Tak samo BMI.
Michelin- super że jesteś
też mam problem z kompulsami
wykupiłaś dietę z V?
 trzymasz się jej ?
może napisz do dietetyczki o tym - może trzeba zwiększyć ilość węglowodanów ........spróbuj

nie jesteś taka "na końcu " -bo to moje miejsce hehehehe
poradziłabym Ci podzielić całe odchudzanie na etapy - większa motywacja

np
mój obecny cel to 85 kg a cel ostateczny to 69 kg

3,6 kg dam rade schudnąć
ale na 19,6 kg nie mam siły  
Tasiemiec wynikowy za 3 tydzień!!
Podajemy dane oddzielając 
ŚREDNIKAMI, umieszczamy się w tasiemcu w zależności od ilości zdobytych punktów tj. malejąco +0
nick; -/+ waga; aktualna waga; -/+BMI; aktualne BMI; ilość zdobytych punktów w tygodniu
Czas rozliczenia mija w poniedziałek o 21, dopuszczalny poślizg to wtorek godz. 21 

tyna88;-0,5;63,7;-0,18;22,30;64
ladymanson; -0,7; 81,9; -0,28; 32,81; 53
malicka5;0;73,7;0;26,75;53
deteste;-0,1;53,3;-0,04;18,44;52
kuneka80;-1;62,4;-0,39;24,07;50
justi85;0;64,4;0;24,84;49
puszek1986; -1; 68; -0,3; 25; 48
Szpilkaa; 0; 81,6; 0; 28,24; 42
pampi88;-0,5; 76,0;- 0,20, 30,44; 42
alicey;0;58,5;0;20,73;34
finisterre;+0,9;61,6;+0,31;21,31;31
Calineczka82;-0,8;88,6;-0,24;26,74;26
Tasiemiec wynikowy za 3 tydzień!!
Podajemy dane oddzielając 
ŚREDNIKAMI, umieszczamy się w tasiemcu w zależności od ilości zdobytych punktów tj. malejąco +0
nick; -/+ waga; aktualna waga; -/+BMI; aktualne BMI; ilość zdobytych punktów w tygodniu
Czas rozliczenia mija w poniedziałek o 21, dopuszczalny poślizg to wtorek godz. 21 

tyna88;-0,5;63,7;-0,18;22,30;64
ladymanson; -0,7; 81,9; -0,28; 32,81; 53
malicka5;0;73,7;0;26,75;53
deteste;-0,1;53,3;-0,04;18,44;52
kuneka80;-1;62,4;-0,39;24,07;50
justi85;0;64,4;0;24,84;49
puszek1986; -1; 68; -0,3; 25; 48
aganes; -0,8; 61,4; -0,3; 22,55; 47
Szpilkaa; 0; 81,6; 0; 28,24; 42
pampi88;-0,5; 76,0;- 0,20, 30,44; 42
alicey;0;58,5;0;20,73;34
finisterre;+0,9;61,6;+0,31;21,31;31
Calineczka82;-0,8;88,6;-0,24;26,74;26
Pasek wagi
Tasiemiec wynikowy za 3 tydzień!!
Podajemy dane oddzielając 
ŚREDNIKAMI, umieszczamy się w tasiemcu w zależności od ilości zdobytych punktów tj. malejąco +0
nick; -/+ waga; aktualna waga; -/+BMI; aktualne BMI; ilość zdobytych punktów w tygodniu
Czas rozliczenia mija w poniedziałek o 21, dopuszczalny poślizg to wtorek godz. 21 

tyna88;-0,5;63,7;-0,18;22,30;64
ladymanson; -0,7; 81,9; -0,28; 32,81; 53
malicka5;0;73,7;0;26,75;53
deteste;-0,1;53,3;-0,04;18,44;52
kuneka80;-1;62,4;-0,39;24,07;50
justi85;0;64,4;0;24,84;49
puszek1986; -1; 68; -0,3; 25; 48
aganes; -0,8; 61,4; -0,3; 22,55; 47
Szpilkaa; 0; 81,6; 0; 28,24; 42
pampi88;-0,5; 76,0;- 0,20, 30,44; 42
alicey;0;58,5;0;20,73;34
finisterre;+0,9;61,6;+0,31;21,31;31
Calineczka82;-0,8;88,6;-0,24;26,74;26
szyszuniaak; +0,5;60,5;+0,19;21,96;24
Kurcze dokładnie dzieczyny, unas straszna cisza... ja schudłam niby 3 kg a co? Już 0,5 przytyłam... nie mam czasu na ćwiczenia...
Chcoiaż... to az głupio brzmi. matura napisana, czekam na wyniki i nie mam czasu?! Praca od lipca... opierdzielam się całymi dniami, jade do swojego chłopaka, on do mnie przyjedzie, wieczorami spotykam się z przyjaciółka lub z kolega na badmintona... chodzę spać o 3-4 wstaje o 12-13 i taki finał... wieczorem piwko... jestem załamana...
Musze zmienić tryb dnia... żeby wstać jak  człowiek o 9 i iść np. pobiegać... najgorzej, że rok szkolny i wszytkie boiska zajęte... ale mam w środku miasta małe jeziorko 1250m... wiec dystans w dam raz na razie... Sama siebie oczukuję, że nie mam czasu... to żałosne -_-  Najgorsze jest to, że nie mam już treningów, bo drużyna sie rozsypała ( grałam 6 lat w kosza) i jestem "obrażona" na sport... świetnie. Szczególnie, że byłam kapitanem...  chce ćwiczyć a jem :) ha, nieźle co?

calineczka mam dietę V - pisałam jak na razie do psychologa i olała mnie babka zupełnie - w ogóle nie dostałam odpowiedzić więc nie wiem po co kit wciskają, że jest wsparcie ze strony psychologa... ale masz rację - może napiszę do dietetyczki tylko właśnie ja się cieszyłam, że jest mało węglowodanów bo mam problem z insulinoodpornością i węglowodany źle na mnie działają ale może faktycznie jest ich za mało... nie wiem czy sobie dzielić wagę bo z jednej strony masz rację, że to pomaga gdy jest cel bliższy do osiągnięcia ale z drugiej strony jak to ładnie wygląda jak np. się zrzuci 20 kg... 


szyszuniaak bo często niestety tak jest, że wina leży po naszej stronie... ja jestem bardzo słaba jeśli chodzi o silną wolę i jak łapie mnie ten mus zjedzenia czegoś to wpadam w ciągi jak alkoholik i po prostu nie umiem się temu oprzeć... 

Dziewczyny, mam takiego lenia ostatnio, nic nie ćwiczę :( A dodatkowo jem wszystko, co mi wpadnie w ręce: pizza, lody, ciastka. Chociaż tyle, że główne posiłki mam zdrowe i jem mniej więcej regularnie. Muszę się w końcu wziąć w garść. Zapisałam się na siłownię, ale byłam tylko raz, bo następnego dnia wyjechałam do innego miasta na kilka dni, ale wracam dzisiaj wieczorem do domu i może jeszcze będę miała siłę, żeby pójść i poćwiczyć. Siłownia jest świetna, mnóstwo urządzeń, a mało ludzi ;) Od jutra będę chodzić prawie codziennie ;) A jak u Was dziewczyny?
A do nas przychodzą dzisiaj znajomi i przygotowuję takie pyszności, że za dietę już teraz mogę wpisać sobie 0 pkt., choć od rana na razie dzielnie się trzymam.
ja nie mogę się powstrzymać żeby nie zjeść czegoś słodkiego, no ale jedynym wytłumaczeniem jest brak silnej woli i zbliżający się okres. ;/
oj za ten tydzień waga będzie na pewno na plusie
Mam nowy powód by nie ćwiczyć- PADA !
-_- a serio mam ciśnienie na skakankę... hmm może zaszaleję i pójdę pobiegać lub poskakać w ten deszcz? Może wyjdą ze mnie te wszystkie negatywne emocje...
W sobotę wyjeżdżam z przyjaciółką, chłopakiem i resztą znajomych do Ustki na "wakacje" będziemy tam do środy. Czyli: zupka chińska na śniadanie, obiad, kolację. Cieszę się, bo może będzie mi głupio jeść przy chłopakach haha ;D Zawsze jakaś motywacja, biorę skakankę tam :) Boje się tylko, że kcal nadrobię alkoholem agrrrr ;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.