- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 maja 2012, 23:11
dwudziesta AKCJA 6-TKOWA!
Wakacyjne zmagania,
by schudnąć nie do poznania
6-tkowa AKCJA
2 czerwca - 1września 2012
Jeśli:
1. masz za sobą kilka miesięcy redukowania się i do celu brakuje już niewiele,
2. planujesz w najbliższych tygodniach osiągnąć wymarzoną „wagę idealną”,
3. chcesz zobaczyć „6 z przodu” lub zmniejszyć cyfrę „za 6tką”,
4. jesteś sympatykiem „6tkowych akcji”
to znaczy, że ten wątek jest dla Ciebie!
CEL 6-tkowej akcji (13 tygodni) nr 20:
zrzucić MINIMUM 6 kg
Zapisy do 3 czerwca 2012 (niedziela) do godz.23:59 - podanie aktualnej wagi
Ważymy się najlepiej w sobotę rano i podajemy wagę na forum, wypełniając ankietę.
JAK SIĘ ZAPISAĆ?
zgłaszasz się w tym wątku wpisując swoją aktualną wagę
a od 9 czerwca wypełniasz co tydzień ankiety
ANKIETA COTYGODNIOWA
1. waga aktualna:
2. zmiana od poprzedniego pomiaru:
3. poziom zadowolenia (-10 do +10):
4. komentarz:
5. zadanie (czyli jak planuję pracować nad utratą wagi w najbliższym tygodniu)
W tej akcji ze względu na pracę zawodową
jestem znów obserwatorką (ostani raz, potem chudnę z Wami ;)
a zadanie zliczania naszych straconych kilosków i punktów za zadania
poprowadzą kochane dziewczyny
Z A P R A S Z A M i P OW O D Z E N I A !!!!
27 sierpnia 2012, 14:15
27 sierpnia 2012, 14:49
27 sierpnia 2012, 14:57
27 sierpnia 2012, 15:00
27 sierpnia 2012, 16:07
27 sierpnia 2012, 16:22
27 sierpnia 2012, 17:31
Ja muszę jeździć na grzyby z ojcem, bo sama w lesie się gubię. Śmieję się do mojego, że może mnie wywieźć do lasu, zostawić, to na pewno nei wrócę. A zabawne w tym wszystkim jest to, że on nawet jakby chciał, to tego nie zrobi, bo sam za grosz nie ma orientacji w terenie hehehe :)
Ale jeszcze dlatego jeżdżę z ojcem, bo choć uwielbiam zbierać grzyby, to nigdy nie mam 100% pewności, że zebrałam te JADALNE ;P i chociaż z tego, co ojciec mówi, to jeszcze nie zdarzyło mi się wziąć jakiegoś szatana, to jednak nie ufam na tyle sobie. Miastówka ze mnie w 100% :) Oddaję wszystkie jemu, on je czyści, część suszy, część mama obgotowuje i dostaję swoją działkę :)
27 sierpnia 2012, 17:44
27 sierpnia 2012, 17:52
Ohhh malicka normalnie apetytu narobiłaś...
Ja pierożki z grzybami, to tylko na wigilię, bo nikomu w ciągu roku nie chce się robić.
Noooo chyba, że zostaną po świętach, to coś tam się później odmrozi :)
Ale mamulka często ostatnimi czasy robi ze szpinakiem, co niezwykel mi posmakowało!!! :)