Temat: poszukuję vitalijek chętnych do współpracy w grupie wsparcia

Hej. Należałam już do różnych grup wsparcia, ale niestety część z nich, że tak powiem wygasła i wątki się pourywały. Z dwóch ja sama musiałam zrezygnować (we względu na różne moje zawirowania życiowe), a potem nie było sensu do nich wracać, bo ciężko jest ogarnąć wątki z kilku dni i połapać się w ludziach. Dlatego teraz zastanawiam się nad założeniem własnej grupy wsparcia, ale pierw chcę się zorientować czy są jakieś Vitalijki chętne do wspierania się i motywowania. Tak, więc czekam na ewentualne zgłoszenia i potem się zobaczy co dalej :)
jestem chętna!:) ale proponuję Ci założyć grupę z 10-15osobami, nie więcej bo nie ma sensu mieć większą ilość os. skoro i tak zapewne  3/4 z nich nie będzie ani wypowiadać ani angażować:)
Pasek wagi
racja, ja jestem w dwoch grupach a i tak czesto gadam sama do siebie lub do nieznajomych..... :(
Pasek wagi
wiec wybieraj ..zobaczymy kyore moga czuc sie zaszczycone :)
Pasek wagi
ja też!
Ja jestem chetna i teraz sie postaram byc w pelni aktywna w grupie ;)))
I ja...i ja 
Pasek wagi
Autorko, załóż grupę i wysyłaj zaproszenia :)
no to i ja sie pisze:)
Przyjmijcie mnie bo ja też już nie chce"pisać sama do siebie" w innej grupie.Chyba codziennie ktoś podtrzyma wątek,to nie wymaga wysiłkuJa codziennie mogę zaglądać.
też się piszę;))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.