- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
17 stycznia 2009, 17:21
Aniag, ja też myslałam o tym, że coraz mniej osób tu zaglada... Usmiałam się z tej wagi :) Philips jest łaskawy jakby co :)
17 stycznia 2009, 22:57
Witam wszystkie osoby udzielające sie na tym forum. Czytałam troszkę wasze wpisy ale na 24 stronie przestałam. Ja mam za sobą już 6 kg, ale jeszcze 18 kg przedemną. Jestem wściekła na siebie, że ze szczupłej dziewczyny stałam się gruba. Moim marzeniem jest dotrzeć do conajmniej 60 kg. Dopiero gdy lekarz mi powiedział prognozę na moją przyszłość jak będe tak tyła to się zmobilizowałam, żeby zrzucic te zbędne kilogramy. Oczywiście przy okazji mobilizuje moją siostrę i siostrzenicę.
18 stycznia 2009, 16:51
Ja zaglądam tu regularnie jak by co wiec na mnie nie musicie krzyczec.W pracy w porządku.Narazie czekam az minie mi okres i wtedy sie zwaze ile mam kg
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
18 stycznia 2009, 20:43
Ja po imprezie, poszalałam, wytańczyłam się i wypiłam UWAGA 8 ginów z tonikiem, troche się boję, ale z ciekawości stanę na wagę dzisiaj i zobaczę jaki wynik tego pijaństwa :) Poza tym dzisiaj dostałam @, więc czuję się ociężała i waga też pewnie poszła sporo w górę...
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 471
18 stycznia 2009, 23:12
Witam wszystkie dziewczyny.
Fajanie crocus miałaś na tej imprezie.
Tak się zastanawiam kiedy optycznie bedzie widać jakąś różnicę w wyglądzie, ja narazie nić nie widzę niby po 2 tygodniach jakieś 3,5-4 kg mniej - jutro się ważę i zmieniam pasek. W sumie przy tej wadze 4 kg to chyba niezauważalne, mąż twierdzi że jakby mnie mniej, ale on wie i o diecie i ile chudnę więc się tym sugeruje.
Agnieszko dobrze że jesteś tu z nami i zaglądasz, to Ty już pracujesz, przecież dpiero co byłaś na rozmowie. I jak podoba Ci się w pracy, sympatyczne masz towarzystwo?
Życzę miłej nocki i udanych pomiarów jutro. pa
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 471
19 stycznia 2009, 10:19
No i udało się, mam 89 kg, czyli ostatni tydzień -2,5 kg. Oby dalej szło tak gładko.
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
19 stycznia 2009, 10:36
Aniag super! Gratulacje, w tydzień 2,5kg to świetny wynik! U mnie już tak szybko nie spada niestety...
U mnie na wadze 92,5kg, więc i drinie i @ podziałały swoje, dzisiaj ostro sportowo, bo jutro zamierzam osiągnąc wagę z paska!
19 stycznia 2009, 10:37
Aniag11 świetny wynik- gratki!
u mnie 1,3 w dół :)
Crokus kupiłam ten stepper i jak tylko go odbiorę mam zamiar powalczyć z tłuszczykiem... ciekawe na ile starczy mi ochoty, bo ja leń jestem (ups)
Agnieszka jak w pracy? Czym się zajmujesz??
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
19 stycznia 2009, 12:32
Ankaaa Tobie równiez gratuluję spadku :)
Wiesz ja tez jestem leń, ale juz tyle za mną, ze szkoda mi teraz to zaprzepaścić :) Poza tym widze efekty wiec ćwiczę dalej :)
19 stycznia 2009, 13:19
no ja się wkurzyłam lekko, bo okazuje się że dostawa stepperów będzie dopiero za tydzień... muszę czekać...
a tak się już nastawiłam do walki!