19 maja 2009, 09:05
Kochane Moje Dziewczyny, stworzyłam ten wątek dla nas, abyśmy mogły tutaj ze sobą swobodnie rozmawiać, nie musząc biegać po wszystkich pamiętnikach wpisując strzępy wiadomości, oczekując kiedy która coś napisze... Możecie pisać tutaj o wszystkim o czym tylko chcecie napisać - TO NASZ ŚWIAT!
Serdecznie Was zapraszam, jak również zapraszam osoby, które jeszcze nie wiedzą o co chodzi, a pochodzą z Wrocławia lub okolic i chciałyby z nami wspólnie spędzać czas i wspierać się w "realu".
P.S. LovePH - myślałaś już nad datą basenu, bo my dzisiaj z Vanilją bikini szukamy :)))?
1 lipca 2009, 23:13
Ale się zrozumiałyście :) A ja się zastanawiałam gdzie
gosiuniat mieszka, że się martwi zalaną Kamienną Górą. Ale jakbyśmy nie gadały dziś na gg, to pewnie bym sobie myślała o ul Kamiennej ;)
1 lipca 2009, 23:14
HA!! Vanilija mnie zmotywowała :D Wrzuciłam kilka słów i fotek majowych :D
1 lipca 2009, 23:22
To teraz uczciwie mogę się położyć ;) Jutro też jest dzień, tzn już niebawem :P Dobranoc :)
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 9679
2 lipca 2009, 05:45
> majeczka ma, justyna, dorota też i nie wiem czy
> ktoś jeszcze... tam jest komputer taki publiczny
> na pieniążki, jak będzie działał on i ja to na
> forum naszym się odezwę :-) i tak mam chęć wziąść
> komputer ze sobą, ale on taki ciężki...
wiesz co, lepiej ogranicz ciężary, bo po operacji powrót będzie i bez obciążenia ciężki. Ale fajnie by było jakbyś dała znać, że jesteś już po i żeby dziewczyny nam o tym napisały :) bo ja myślami jestem przy poniedziałku i Twoim pójściu do szpitala - no i musi być dobrze, to jedyne dopuszczalne założenie :)
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 9679
2 lipca 2009, 05:46
> > kurka wodna nie mam regionalnej tv w dużym
> pokoju> - gdzie zalewa >???????? dojade jutro do
> pracy ??> :) haha... sorki, że Cię wystraszyłam...
> nie ul. kamienną Kamienną Górę zalewa. tam jadę do
> szpitala. więc się zainteresowałam wiadomością.
ja zrozumiałam prawidłowo, bo niedawno - chyba nawet właśnie wczoraj- pisałaś o tych strusiach ;) i dzięki temu zapamiętałam :)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
2 lipca 2009, 08:09
hej dzieczyny
bedę trzymała mocno kciuki za operacje :). wszystko będzie ok. prosze sie nie martwić
- Dołączył: 2009-04-20
- Miasto: Wielka Wieś
- Liczba postów: 894
2 lipca 2009, 10:30
> Ale fajnie by było jakbyś dała znać, że jesteś już
> po i żeby dziewczyny nam o tym napisały :) bo ja
> myślami jestem przy poniedziałku i Twoim pójściu
> do szpitala - no i musi być dobrze, to jedyne
> dopuszczalne założenie :)
cześć dziewczęta.
dam znać napewno. prędko mi zabiegu nie zrobią, może w czwartek. takie tam mają tempo pracy...
dbają o to, żeby pacjent oswoił się z myślą, że idzie na stół i żeby mógł sobie wyobrazić wszystkie możliwe sytuacje, które mogą zaistnieć w trakcie jak i po operacji...
;-)
- Dołączył: 2006-01-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 689
2 lipca 2009, 16:10
2 lipca 2009, 18:23
czesc dziewczyny! ja powoli wracam do zywych:)
gosci pozegnalam dzis o 11tej po prawie dwutygodniowym pobycie.
troche sobie odpoczne.. ale w gruncie rzeczy to nie goscie a praca mnie wykonczyla :/ i przez nia zarwanych kilka nocek z rzedu :(
wiec za goscmi tesknic bede..
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 9679
2 lipca 2009, 18:45
Dorotka, jak wracasz do żywych to chyba czas pogadać czy czeka nas wspólny wyjazd do Bydgoszczy :D mam nadzieję, że tak?