Temat: WROCŁAWSKI KLUB AG (Anonimowych Grubasów)

Kochane Moje Dziewczyny, stworzyłam ten wątek dla nas, abyśmy mogły tutaj ze sobą swobodnie rozmawiać, nie musząc biegać po wszystkich pamiętnikach wpisując strzępy wiadomości, oczekując kiedy która coś napisze... Możecie pisać tutaj o wszystkim o czym tylko chcecie napisać - TO NASZ ŚWIAT!
Serdecznie Was zapraszam, jak również zapraszam osoby, które jeszcze nie wiedzą o co chodzi, a pochodzą z Wrocławia lub okolic i chciałyby z nami wspólnie spędzać czas i wspierać się w "realu".

P.S. LovePH - myślałaś już nad datą basenu, bo my dzisiaj z Vanilją bikini szukamy :)))?

hej

 

ja tez juz po urlopie :)) dziewczyny nie znacie kogoś kto wynajmuje mieszkania?? szukam jakiegos niedrogiego albo kawalerki albo 2 pokojowego

mi sie nic nie obilo o uszy...
dziewczyny czy któras z was mieszka niedaleko ul gajowickiej we wroclawiu???
ja na gajowickiej mieszkalam do zeszlego roku
i jaka tam jest okolica?? bezpieczna??
obecnie na innym krancu wroclawia..
i co sadzisz?? boje sie troche zuli i takich meneli. ale mam nadzieje ze bedzie ok
okolica w porzadku, blisko do centrum, do fitnesu, do parku, do marketu, bankomatow itp
raczej bezpiecznie, w zwiazku z moja zmianowa praca czesto do domu wracalam noca i nigdy zadnych przygod nie mialam
ale na parterze w bloku mielismy sklep zabke, no i niestety w zwiazku z tym troche malolatow sie tam krecilo wieczorem po alkohol i idac nie raz zarysowali mi (czy innym sasiadom) dla zabawy auto, na przeciwko byl tez hotel Wieniawa a tam wieczorne imprezy, wiec bywalo glosno i "goscinnie"
a no i jeszcze tam jest ulica brukowa a to wiadomo MEGA halas od aut, jak sypialnie bedziesz miala od ulicy to masakra z zasypianiem... trzeba okna zamykac zeby ciszej bylo a jak w lecie zamkniesz okna to nie ma czym oddychac w domu i nie wiadomo co wtedy lepsze...
no ale mieszkalam tam 2 lata i ogolnie bylo bardziej dobrze niz zle wiec ok :)
ale hałas to jest u mnie - samochody, motory, autobusy, ciągniki i tiry - mimo asfaltu jest tak głośno, że ja nie jestem w stanie spać przy otwartym oknie i musiałam się nauczyć spać przy zamkniętym - dobrze, że jest też u mnie okno z drugiej, cichszej strony i tamto może być w nocy otwarte, to jakieś powietrze do domu wpada i żeby nie było wątpliwości - mieszkam daleko od Gajowickiej

dorato - dzieki za info :)))

kilarka - tak to jest w wielkim mieście :)))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.