9 czerwca 2012, 19:49
Cześć. Jestem tutaj nowa. Obecnie ważę ok. 66 kg. Pragnę, aby moja waga wyniosła po końca tego roku poniżej 55 kg. Jednak nie wiem, od czego zacząć. najdłużej wytrzymałam na diecie ok. 20 dni i brak mi motywacji. Często zaczynam dietę, a po 2-3 dniach ją przerywam.... Jakieś rady?
Edytowany przez aaooaaoo 9 czerwca 2012, 19:52
9 czerwca 2012, 20:19
.
Edytowany przez aaooaaoo 9 czerwca 2012, 20:22
9 czerwca 2012, 20:22
więc od czego najlepiej zacząć ?
dwudziestadrugatrzynascie
9 czerwca 2012, 20:24
a jakie masz wymiary? bo 66 kg przy 163 cm wzrostu to chyba nie jest taki grubas?
9 czerwca 2012, 20:25
biust ok 90
talia ok 78
biodra 101
dwudziestadrugatrzynascie
9 czerwca 2012, 20:25
no to nie taki grubas, nie przesadzaj ;)
9 czerwca 2012, 20:26
tylko, że w nic się nie mieszczę, a jeśli już, to wyglądam jak baleron
- Dołączył: 2012-06-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 283
9 czerwca 2012, 20:27
Nairobi napisał(a):
Rada: nie stosuj diet. Zmień swój styl życia - na zawsze.
Dobra rada!
Zastosuj takie zamienniki jak pszenne pieczywo na ciemne razowe
Tłuste wędliny i mięso na drobiowe
mleko, jogurty, sery na chude
dużo warzyw owoców
wody minimum 1,5l dziennie zielona, czerwona herbata
więcej ruchu, ograniczenie słodyczy , fastfodów, gazowanych słodkich napojów do zera
5 regularnych posiłków dziennie
dwudziestadrugatrzynascie
9 czerwca 2012, 20:28
nie umiesz wytrzymać na diecie? potrzebujesz motywacji ?
hmm... znajdź zdjęcie laski, której szczerze nie znosisz, powieś je na ścianie i za każdym razem jak będziesz chciała coś zjeść to popatrz na nią i pomyśl sobie, że jak to zjesz to spotka ją jakieś szczęście ;) ale musi to być osoba, której naprawdę nie znosisz :D
9 czerwca 2012, 20:31
wszystko to stosuję, a waga się nie zmienia... może jedynie po za tą wodą. takiej ilości w siebie nie wleję. a woda w postaci zupy też się liczy, czy aby mineralna ? zawsze mnie to ciekawiło ....
9 czerwca 2012, 20:32
dobry pomysł.
a jakieś sprawdzone sposoby na oszukanie głodu ?