Temat: Grupa zmotywowanych i aktywnych fizycznie!

Grupa zmotywowanych i aktywnych fizycznie!

Glownym celem akcji jest wzajemna motywacja, zdrowa rywalizacja i SUKCES.
Sukces mozna osiagnac tylko wtedy gdy w parze z dieta idzie aktywnosc fizyczna.
Grupa jest tylko i wylacznie dla osob aktywnie spedzajacych czas. Potrzebujemy motywacji do cwiczen, wzajemnej rywalizacji. Chodzisz na silownie, jezdzisz na rowerze, robisz 8min? ZAPRASZAMY! Potrzebujemy naprawde tylko osob, ktore CWICZA, duzo robia i sa w pelni zdeterminowane. Wierza w to, ze osiagna sukces i nie marudza!

Zasady:
1. Dziennie sprawozdanie z cwiczen i diety. Podajemy rodzaj cwiczen, czas i ewentualnie spalone kalorie. W ten sposob jedna dla drugiej bedziemy wzajemnym celem do zdrowej rywalizacji. Ona zrobila 45min rowerka? Nie bede gorsza, pojezdze te 10 min wiecej :)
2. Kazdemu (jesli chce) przysluguje dzien luzny od diety, wspolne wyjscie ze znajomymi na miasto, jakas impreza? Nie dajmy sie zwariowac, wszystko jest dla ludzi pod warunkiem, ze z UMIAREM!
3. Kazda ustala sobie jakis cel na pierwszy miesiac i wymysla sobie nagrode, ktora sobie sprawi gdy osiagnie cel. Chetnie obejrzymy po miesiacu zdjecia w dopasowanych rurkach, nowa blyskotka czy po wizycie u fryzjera :)
4. Mile widziane sa zdjecia sylwetki (bez twarzy) by bylo do czego porownywac.Nie wstydzcie sie, bo nie o to tu chodzi.
5. Co tydzien (sobota/niedziela/poniedzialek - dzien do wyboru) podajemy tutaj wage, ktora bedzie wpisywana do tabeli. Tabela do wgladu bedzie co tydzien w pierwszym wpisie. Co dwa tygodnie podajemy wymiary. ( Szyja / Biust / Talia / Biodra / Udo / Lydka / Biceps ).

Dieta dowolna, ale rozsadna zadne glodowki!
Chetnie poczytamy o Waszych sposobach na odchudzanie :) Oczywiscie dozwolona pogaduszki na kazdy temat jednak dobrze by bylo, by nie przyslonily nam najwazniejszego czyli dazenia do sukcesu i pieknego ciala :)

Termin akcji:
10.06.12 - 15.07.12 (5 tygodni)


Nie chce slyszec zadnego 'od jutra' moje drogie - zaczynamy OD TERAZ!

Prosze wszystkie chetne o podanie wagi poczatkowej i planowanej (rozsadnej!) na za 5 tygodni oraz nagorda jaka przewidujecie za osiagniecie celu :) Dodatkowo wymiary czesci ciala podanych w punkcie 5.
Termin przyjec do tabelki do jutra godz 23:59 ;) Po tygodniu zobczymy kto z nami zostaje a kto idzie w kat plakac i uzalac sie nad soba ;) Osobom ze slomianym zapalem dziekujemy.

NA MIEJSCA, GOTOWI, START!

Gospodarze akcji: Dorotka88 i asienkazz22 - wszelkie pytania do nas :)



Tabela rekrutacyjna:


Tydzien 1


Tydzien 2:


Tydzien 3:


Tydzien 4:

Pasek wagi
Dziewczynki zaliczyłam 60min zumby domowej  kurcze robilam co moglam, ale Dorotka ja sie chyba do tego nie nadaje. Raczej w tancu nie jestem najgorsza, ale tu sie gubie i motam jak koń na światłach  a jutro mam isc na te prawdziwe zajecia i aż sie boje co to bedzie 
kalorie chyba spalone - widzę je na bluzce :D
hej laski , sorki , że dopiero teraz, moja waga to 71 :/ wiem , że nędza ale nie poddaje sie następne ważenie na pewno będzie lżejsze :)
Pasek wagi
Miotasz jak kon na swiatlach?! Pierwsze slysze taki tekst i ze smiechu zaraz padne
Nic sie nie przejmuj te filmiki na necie sa jakies zbyt 'pro' zobaczysz ze na zajeciach bedzie fajnie nawet jak sie bedziesz gubic a innym bedzie swietnie szlo to sie nie stresuj. Ja tez dopiero po 4 razach tanczylam tak jak instruktorka :)) A teraz to juz jestem tak obcykana ze jak slysze w radio kawalek z zumby to mi nogi same lataja :D Zumba jest swietna tez sie mega poce ale nei tam gdzie Ty :P U mnie na faldkach robia sie 2 paski + cale plecy i tylek, masakra wychodzimy z sali do kursow po godzinie mega przepocone i czerwone az sie niektorzy cwiczacy na urzadzeniach mocno dziwia, co oni nam zrobili :D Jutro ide, nie moge sie doczekac! :)
W ogole to chudzinka z Ciebie ladne nozki ale najlepiej mi sie spodenki podobaja! Skad je masz?! Fajne by takie byly na silke bo u nas duzo Polakow :)
Pasek wagi
Larice ty ogólnie laska jesteś, a nogi.... ja takie to bym miała przy wadze 50 kg albo i mniej, brzuchol terz masz chyba dużo lepszy niż ja... ja po 1h treningu 30 min spacerowania z koniem żeby wyschła- bidula się spociła - i 30 min latania po stajni jak z piórem w tyłku wiem że to średni wysiłek/sport ;pp no ale byłam po tym cała mokra ;pp
Hej Dziewczyny! 
Zacznę od gorszych informacji, przez ostatni tydz. przytyłam 0.3 kg ;/ Wcale mnie to nie dziwi, prawie w ogóle nie ćwiczyłam, jadłam i leżałam w łóżku przez to okropne grypsko - co się przyplątało. W sumie nie jest to dużo, ale miałam schudnąć.. do stracenia jeszcze minimum 3 kg mam.. Nie załamuję się, walczę dalej. 
Z milszych informacji dziś dieta wzorowo, ćwiczenia też. Było:
-1,5h jazdy na rowerku stacjonarnym/ 47 km przejechane
- 60 min kręcenia hula hop
- 40 min ćwiczenia shape ( E. Chodakowska)
-60 min zumby 
Powodzenia kochane;* walczymy dalej! 
O zesz w morde jeza cos Ty innego dzisiaj robila procz cwiczen?! :P
Pasek wagi
Dziewczyny ale ja Wam zazdroszcze tych cwiczen, sama sie poce cholernie ale od tej glupiej choroby dzisiaj znowu jade do lekarza mam nadzieje ze w ciagu kilku dni bede mogla do was znowu dolaczyc :D bo nie powiem juz mnie troche świerzbi żeby poskakać i ....pobiegać!
Pasek wagi
Dorotkaa88 Spokojnie;) Na wszystko znajduję czas. Mój dzień zaczyna się od 6/7 ej rano. Poza ćwiczeniami pomagam rodzicom w domu, chodzę do szkoły ( chociaż teraz już nie mam lekcji więc sobie odpuszczam siedzenie 8h i nic nie robienie), na zakupy, spotykam się ze znajomymi.. normalnie jak wszyscy;) Wczoraj dużo ćwiczyłam bo mam teraz do nadgonienia to lenistwo, które miałam całe 5 dni - przez chorobę. Całe szczęście już jestem zdrowa :) 

Slim19 Kochana ja też byłam jeszcze niedawno chora. I miałam tak samo jak Ty, czytałam o tym jak dziewczyny ćwiczą i aż mnie nosiło, żeby też już coś robić. Nawet próbowałam, ale miałam tak osłabione mięśnie, że nie byłam w stanie. Proponuję Ci przeleżeć w łożku, wygrzać się i odpuścić sobie przez najbliższe dni. Nadrobisz wszystko jak tylko wyzdrowiejesz:) Zdrówka!:*
Cacophony no coz jestem pod wrazeniem :) Kurcze w ogole to faktycznie na dniach wakacje Wam sie zaczynaja nie?
Slim zycze szybkiego powrotu do zdrowia i tak jak Cacophony napisala nie ma sie co forsowac poczekaj wykuruj sie i wtedy wroc na dobra sciezke :)
Dziewczyny zle spalam i tak mnie boli bark ze glowa mi sie ciezko rusza :(
Pasek wagi
czesc laseczki:)wczoraj caly dzien do pozna w nocy bylam poza domem, tzn tylko raz zesmy wpadli z moim po zakupach sie odwsiezyc i znowu zesmy wyszli :)dzien mialam udany, kupilam sobie pare fajnych ciuszkow np ladny kardigan czy cos w tym stylu na chlodne dni w kolorze bezowym z new Yorkerze, sliczna bielizne  w h&m,fajny tshirt i inne takie tam:) do tego oczywiscie kosmetyki, pelno maseczek, peelingi, blyszczyk i szminke z Catrice,aaa jeszcze cieniutki paseczek w odcieniu koralowym takim nasyconym:) no i jeszcze takie inne pierdolki:D pare godzin zesmy tak chodzili po roznych sklepach a wieczorem wybralismy sie na spacer nad Dunaj, pelno ludzi juz sie kapalo i opalalo a w przybrzeznych knajpach nie bylo miejsca :)cudowniiieee:)No i taka zmeczona jak wrocilam do domu to za chwile padlam jak mucha:P
Teraz wlasnie tyle cos sie obudzilam ale z ogromnym bolem glowy:/niewiem czemu ale chyba musze wziasc tabletke no i niedlugo musze zabrac sie za jakeis cwiczenia a wieczorkim musze na chwile do pracy skoczyc  a jeszcze wczesniej musze posprzatac mieszkanie i porobic zakupy:/ehhh czeka mnie bardzo aktywny dzien:)

Dziewczyny bierzemy sie do roboty, ja swoja glupota sobie zawalilam i mam wiecej na wadze a tak sie cieszylam z pierwszego spadku, ehh no ale co zrobic trzeba ruszyc tylek i cwiczyc a do tego ladnie stosowac dietke:)
Pozdrawiam Was goraco i zycze milego dnia:*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.