Temat: od 19 października - chcemy byc piękne na sylwester ;)

Witam wszystkich ;) .

Kto zaczyna od jutra dietę .. aby pięknie wyglądac na sylwester. ?
chętne osoby zapraszam wspólnie będzie nam raźniej.. zapraszam do znajomych..
mój cel to 55 kg..
chce zdrowo powoli dotrzec do celu i byc szczęśliwa ;) .
proponuję aby sobota była dniem sądu.. tzn.. podajemy nasze rozmiary jakie straciliśmy przez tydzień. ;D

pozdrawiam ;*

Witajcie :) -tez przylaczam sie do zyczen noworocznych :) My spedzilismy sylwestrowy wieczor w domku, zaprosilismy gosci i bylo fajnie, domowo. Wczoraj odgruzowywalam mieszkanie, jeszcze wypadalo by odkurzyc, ale chyba nie dzis jeszcze... Dzis popoludniowo-wieczorowa pora musimy zarobic podstawwe zakupy, a poza tym w planach odpoczynek. Wrocilam tez do codziennosci, czyli mala do przedszkola, a ja z rana do pracy, potem gotowanie i objad, a po nim zasluzony odpoczynek, jednak powoli dojrzewam do wniesienia spowrotem do mieszkania mojego rowerka stacjonarnego i zamiast odpoczynku poobjedniego krecenie kilometrow. A jak tam u Was ?
Pasek wagi

Hejo:) i ja życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!:) ja Sylwestra spędziłam u mojego:) a dziś do pracy.. a pozatym to kurcze ciągle jestem przeziębiona i przejść mi nie może, albo przejdzie na chwilę i znów to samo później.. co prawda od dzieciaków się zarażam w pracy, ale mogłabym się w końcu uodpornić coś..

Ja też chora. Już na wesele poszłam podziębiona , a wczoraj rozłożyło mnie na łopatki. Tak więc dyszę i siedzę w domciu do poniedziałku. Dietki żadnej nie prowadzę, tyle że nie jem słodzyczy i mniej pochłaniam. Co do ćwiczeń to jutro jestem zapisana na aerobik i saune , ale nie wiem czy dam rade bo bardzo szybko się męczę i pocę niemiłosiernie , a o kaszlu nie wspomnę. Pozdrawiam i oby nam się udało.
To ja Wam cos podpowiem, tez zaczynalo mnie rozkladac i postanowilam sama sie wzmocnic, niestety nie naturalnie, bo to roznie z ta natura teraz bywa. Tak wiec od dobrego tygodnia aplikuje sobie wieczorkiem tabletke Centrum i 2 tableteczki magneziku. Zaziebienie przeszlo, o kaszlu powoli zapominam i zaczynam miec wiecje energii, wiec nie ma co myslec Dziewczyny tylko do apteki po witaminki i dzialac.
Pasek wagi
ja witaminki to biorę od jesieni prawie, że ciągle z 'lekkimi' przerwami, a jednak i tak mnie łapie..:/ 
Ja nadal zdycham nic mi nie przechodzi. Jeszcze od wczoraj katar mi doszedł. Masakra, miałam iść na aerobik, a tu nici. Zła jestem strasznie. Bo nie wiem czy pisałam że kołomnie otworzyli fitnes z sauną i masażami. Tak więc ustaliłam z panią że dwa razy w tygodniu będę przychodzić na 2 godz. tj we wtorek aerobik z sauną , a w czwartek aerobik z masażem. I już nie mogę się doczekać. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Pozdrawiam i miłego dnia życzę
menarad, juz Ci zazdroszcze tego fitnesu, sama bym na taki pochodzila, a tu na razie jeszcze nie idzie u mnie, raz ze w poblizu nic nie mam, dwa, jak mala jest w przedszkolu, ja musze pracowac, a jak ona wraca, to ktos musi nia sie zajmowac, wiec nie mam kiedy, ale przymierzam sie do odkurzenia rowerku stacjonarnego, ktory od smierci tesciowej jest w piwnicy, tylko najpierw musze pozbyc sie choinki, bo miejsca na rowerek nie ma.
Pasek wagi

Tak nasze rowerki się zakurzyły , mój m wyniósł go do piwnicy bo stwierdziła że tylko obija się o niego.

No ale Ty masz jeszcze alternatywe w postaci nowo otwartego fitness, a ja chyba tylko rowerek :)
Pasek wagi
a ja sobie obiecuje w weekendy, że jednak po powrocie z pracy coś tam poćwiczę chociaż te 20-30min, a systematycznie i napewno coś da, ale jak wracam w okolicach 17, czy tak jak w czw. i pt. ok.19 no to masakra..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.