Temat: Wyzwanie-85 dni bez słodyczy

Witam :)

Chciałabym Was zaprosić do podjęcia walki ze słodyczami.

Dla wielu z nas słodycze są ogromną przeszkodą w walce o wymarzoną figurę.

Nie raz przegrywamy z czekoladą czy batonami.

Razem może być łatwiej.

85 dni bez słodyczy czy to możliwe ?

Przekonaj się sama :)

 

Zasady:

1. Kopiujesz poniższą tabelkę i uzupełniasz w Paincie wg legendy

2. Tabelkę na forum wrzucamy w wolnej chwili

3. Słodycze ? każda z nas indywidualnie ustala co do nich zalicza a co nie

(oczywiście wszelkie batony, czekolady, ciasta, ciasteczka nie są rzeczą sporną, ale już budyń, lody, kisiel itp. to kwestia indywidualna)

4. Start 07.07.2012*

5. Koniec 30.09.2012*

* możesz uzupełnić poprzednie dwa dni, bądź też zakończyć 85 dniowe wyzwanie 02.10.2012

<br/><a rel="nofollow noindex noreferrer" href="http://oi46.tinypic.com/2yukpog.jpg" target="_blank">View Raw Image</a>

Lista uczestników:

1. .Twiggy.

2. Fonte

3. slenderin

4. bedejedrna

5. kamila1997

6. madziulaax3

7. Petoia

8. Rojo.

9. fikcja

10. jeszczeimpokaze

11. sophie09.07.2012

12.

13.

14.

15.

16.

:)

Mi przyda się takie wyzwanie, to zawsze przez słodycze kończyłam wszystkie diety (zaczynało się na jednym ciastku, cukierku)


Już mam moją tabelkę wypełnioną, czyli biorę udział :D. do słodyczy zaliczam batoniki, czekoladę mleczną, cukierki, ciastka, ciasta, galaretki 'sztuczne' czyli te z cukrem i nie własnej roboty, chipsy, coś typu mc. flurry, orzeszki słone, paluszki w dużej ilości.. nie zaliczam szczególnie lodów :).


slenderin napisał(a):

Ja się piszę :)Nie da rady zrobić tej tabelki innej?

Innej w sensie ?

 

slenderin napisał(a):

.Twiggy. napisał(a):

slenderin napisał(a):

Ja się piszę :)Nie da rady zrobić tej tabelki innej?
Innej w sensie ? 
Takiej z Excela :)

Pewnie by się dało, ale nie mam na laptopie excela. Jeśli chce się komuś bawić w zamianę proszę bardzo :)

 

Fonte, niestety to i moja zmora :) ale wytrwałam w zeszłym roku 100 dni. Teraz też się nam uda !

Nooo ja się na pewno pisze bo słodycze to moja zmora !
Do słodyczy nie zaliczam takich rzeczy jak: lody, kisiel, galaretka
Nie pamiętam czy jadłam przed wczoraj słodycze, ale wydaje mi się że nie .

ja tez chce! :DD ja juz od poczatku wakacji nie jem slodyczy :D

dla mnie lody tez nie sa!



ja się z chęcią piszę! miałam postanowienie nie jeść słodyczy, z Wami na pewno będzie mi łatwiej :)


ja juz nie pamietam, kiedy jadlam slodycze... kilka miesiecy temu?
czasem cos z grzecznosci, gdy mnie ktos poczestruje, ale bez wiekszego przekonania.
Slodycze to cukier, a cukier jest bardzo rakotworczy, pol biedy, ze tuczy...
powodzenia!
co 21 dni wymieniaja sie enzymy i kubki smakowe, wiec jesli wytrzymacie 3 tygodnie, potem bedzie jz bardzo latwo.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.