- Dołączył: 2012-02-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 84
10 lipca 2012, 14:24
Witam!
Bardzo chce schudnąć 10 kg, jednak siedzę w domu bo straciłam prace i z dnia na dzień mam na wszystko coraz mniej zapału i chęci...Wiem ze mam na życie ze tak powiem pieniądze jednak wsparcia typu będzie dobrze dostaniesz prace już nie, do tego przytyłam i w kolko to słyszę a chce dodać ze te osoby sa mojej tuszy lub grubsze:))). Jednak słyszę taka byłaś chuda, prawda ważyłam 50 kg a teraz 69 kg. Na wakacje jadę pod koniec września i chce schudnąć chociaż do 60 kg, czyli 9 kg tak na pierwszy 'rzut' a później dalej walczyć do końca roku, no do gwiazdki 50 kg. Prosze o pomoc dziewczyny ktore chca walczyc a nie poddawać sie co chwile. Ewentualnie może tylko być jakieś małe odstępstwo od diety z okazji jakieś ważnej uroczystości i nie mowie typu festyn w moim mieście czy girll - bo na grillu można sobie zrobić dietetyczne piersi z kurczaka prawda kochane:)?
Ja tez ciągle dieta od jutra, bo...później 3 dni diety i a małe lody, tak w kolo za mam teraz wagę az się wstyd przyznawać. dlatego 11 września dodam zdjęcia Przed i po , pokażę różnice=] ile schudłam zapraszam chętnych do walki, trzeba się wspierać:)
MOJA DIETA TO 1200 - 1300 kcal
Edytowany przez Viki299 10 lipca 2012, 15:10
1 sierpnia 2012, 19:00
ja też zaczynam od nowa od poniedziałku - teraz się NIE objadam jem chudo, zdrowo ale nie liczę kcl --> ale idzie mi okropnie.
Jak nie schudnę do wczasów, to po nich zrobię sobie Dukana (w moim przypadku jedyna jak dotychczas skuteczna dieta)