- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 listopada 2009, 00:06
Edytowany przez poziomcia 16 września 2012, 14:28
29 marca 2010, 21:16
29 marca 2010, 22:36
hej kobietki :)
wpadlam na chwilke i postanowilam zerknac co tam u was ;)
ojoj a za co czekaja mnie te kopniaki?? ;>
wiem wiem rzadko ostatnio bywam ale to temu ze prowadze teraz dosyc zwariowany tryb życia... :P
hmm... jak by to powiedziec...
wczoraj np wrocilam o 7 rano z imprezy wstałam o 13.00 hehe myslalam że jest 12 bo zapomnialam o zmianie czasu :P
i szybkie szykowanko i pare godzin z kolezanka na miescie potem umowilam sie z 'kolega' i tak wrocilam o 3 w nocy, poszlam spac i rano ( o 12.30 :P ) wstalam i poszlam w koncu do SZKOŁY hahaha pierwszy raz bylam na tych zajeciach ale to szczegoł :P
a teraz zjadłam kolacje ( sucharki i kawa z mlekiem) i wydawaloby sie ze niby dietkowo ale nie do konca bo teraz popijam winko z cola => tzw calimocho czy jakos tak ale to hiszpanski wynalazek :P
no i nastrajam sie z kolezanka i wyruszamy potem znowu na imprezke :)
także mojej diety chyba dieta nazwac nie mozna chyba ze alkoholowa hhehee
no i to by bylo na tyle... :P
jestem usprawiedliwiona czy kopniaki mnie nie omina????
29 marca 2010, 22:43
Edytowany przez poziomcia 16 września 2012, 16:17
29 marca 2010, 22:57
hehe co ja moge powiedziec o mojej wadze?
nie moze spasc bo nic nie robie w tym kierunku stoi w miejscu bo niby jest dietkowo aleee alkohol hehe moja zguba no ale na imprezach scian nie podpieram wiec +/- chyba go spalam :P
poza tym tu zbyt wiele piwa sie nie pije no ale wczoraj akurat bylo piwko no ale dzis jest winko a przed wczoraj pilam tylko driny wiec wodka...
heheh niby lepiej niz piwo ale wiem ze to i tak alkohol :D
kurcze tylko mi sie podoba ten tryb zycia => jedna wielka impreza :D
na dodatek na jednaj z imprez poznalam barmana i ostatnio bylam na disco gdzie on pracuje... no i wiadomo... jak juz placilam za cos to i tak mialam podwojna porcje tej wodki a jak on mi postawil drina to bylam w szoku heheh ale ok :D:D
kopniak mi sie nalezy moze zeby sie do czegos zmobilizowac ale tutaj naprawde mozna sie dowartosciowac :D
ja akurat jestem jablkiem i wiem jak kamuflowac moje niedoskonalosci tylko za tydzien juz za TYDZIEN moja wycieczka i co ja zrobie na plazy czy w tym hotelowym spaaaaa... aaaa masakra...
29 marca 2010, 23:01
heheh a co do swiat to co ja mam powiedziec dziewczyny??
wogole zapomnialam ze to JUZ swieta...
w piatek poszlam na 8 rano na laborki i pytam moja grupe czy mamy zrobic raport na przyszly tydzien ( bo to byly pierwsze laborki) a oni ze nie bo swieta teraz i wolne bedzie :P
no coments :P
30 marca 2010, 08:26
30 marca 2010, 08:30
30 marca 2010, 20:28
30 marca 2010, 21:39
Edytowany przez poziomcia 16 września 2012, 16:17