16 listopada 2009, 00:06
.
Edytowany przez poziomcia 16 września 2012, 14:28
- Dołączył: 2007-04-20
- Miasto: Lisboa
- Liczba postów: 1175
7 maja 2010, 15:01
hej dziewczyny!!
wróciła córrka marnotrawna po raz kolejny :)
hehe nie myślcie że o was zapomniałam ;)
aaaale co sie z wami dzieje ze wszystkich tak smutek dopada?
glowy do gory bo i ja zaczne sie smucic!!!
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 707
7 maja 2010, 15:28
Hey dziewczyny widze że nie jestem sama w dziwnym nastroju .... Waga leci do góry juz sie nawet nie waże .... Chyba wszystko przez te ograniczenie wczesniej kcal 1200 spadłao mi ponad 2kg przez okolo 3 tygodnie z miesiac temu ale teraz mój organizm hmmmm magazynuje chyba tak to moge nazwać nawcinam się owoców a mój brzuch okropnie wzdety ..... czuje sie jak balon do tego okres powinnam dostac ze 3 4 dni temu ..... zawsze jak w zegarku było ..... nie wiem czy to przez stres czy przez diete tamtą organizm tak zaragował - bo jeśli chodzi o ciąże to napewno nie ... Ehhh chyba musze jakis inny system pracować na piekną i idealna sylwetkę na raze troche musze wyluzowac ..... Mam nadzieję ze wszytsko będzie dobrze.... Pozdrawiam trzymajcie sie ciepło ...;]
7 maja 2010, 15:52
SLONECKO!!!!!!!!! PASKUDO PASKUDNIASTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! teskniłam ! :*:*:*
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Wyspa Snów
- Liczba postów: 3678
7 maja 2010, 15:57
slonecko- witamy ponownie
![]()
tym razem zostajesz na dłużej?
olapl- stres, jest bardzo możliwym winowajcom i braku @ i rosnącej wagi. Zła dieta tez.
Skoro czujesz się jak balon.. myslę, że ten wzrost jest chwilowy. Pozostaje Ci poczekać, aż organizm wróci do siebie ;)
7 maja 2010, 17:01
Zaraz jade z moim kiciusiem do weterynarza :)
Edytowany przez kasiulka1989 7 maja 2010, 17:04
7 maja 2010, 17:02
![]()
To jest Łatek :)
Edytowany przez kasiulka1989 7 maja 2010, 17:06
7 maja 2010, 17:05
a stres jest mozliwy... cały organizm przez to traci :/
- Dołączył: 2007-04-20
- Miasto: Lisboa
- Liczba postów: 1175
7 maja 2010, 17:52
heheh kasiulka dzieki za mile powitanie :D:D
teraz zostane na dluzej, moze jak zaczne sie spowiadac tak jak kiedys to bedzie mi latwiej to wszystko ogarnac :)
a na glowie mam teraz spraw co nie miara na dodatek ta pogoda nie pozwala mi sie skupic na nauce w zwiazku z czym trudniej ogarnac szkole :P
ale czas wziac sie w garsc i ogarnac wszystko tak jak nalezy :)
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Wyspa Snów
- Liczba postów: 3678
7 maja 2010, 20:04
och.. słodziutki jest Kasiulku ;p ojojojoj ;p mam bardzo podobnego ;)
Slonecko- no tooo ogarniaj, ogarniaj.. bo chyba niedługo koniec roku?
7 maja 2010, 21:52
bardzo go kocham ze oddałabym nawet za niego życie... takiego mam w ogole fioła na punkcie zwierząt....
I teraz pytanie :( mam jutro iść na kastrację ( a on ma juz niecałe 3 lata ) i bardzo się boję ze zrobi mi się krzywdę...
Podobno nie ma żadnych przeciwskazań, ale jakos tak mi go żal :(