Temat: .

.
Tak, ja też ;) Dziś dużo cytryny, szczególnie w wodzie mineralnej ;p a niech toksyny nabrane idą w cholerę ! Dziś na wadze ujrzałam 69
Co prawda, nie zważyłam się jak zawsze, że na czczo i po toalecie, ale nieistotne... i tak przerażający wynik
Więc... trzeba brać się za siebie ;) Bo jak tak dalej pójdzie, to w ciągu wakacji wrócę do wagi 78 albo więcej .. a tego nie chcemy.. oj nie
.
Ech ostro brać się za siebie? Ile razy można! :P Trzeba wreszcie raz a porządnie, bez pitu pitu. Bo mi się zgrubło do 61 :P
Dzięki poziomcia ;) No to dziewczyny... jutro.. lecimy z koksem ;) z powrotem zaczynam liczyć kcal, tzn. tak na oko ;p Bo samo myślenie o liczeniu od razu mnie zniechęca ;/ A ja nie chcę się zniechęcić ;) Ojj niee.. więc na spokojnie ale z temperamentem.. ostatnie 4 tygodnie.. i odpoczynek ;)

Też wracam do jako takiego kontrolowania kcal - jednak nie umiem żyć bez nich :P.

Ok to jesteśmy zwarte i gotowe i nie ma olewania bo będą ostre kary!

Tak będziemy bić i bić po pupkach ! aż tłuszczyk spadnie ;p
.
siemanko :D:D:D

cześć dziewczyny :)

ktoś tu jeszcze o mnie pamięta?? :P

dawno mnie nie było bo zrobiłam se małe wakacje i wyjechałm z Panem X ale już koniec tego dobrego bo trzeba wziąć się za naukę i za dietkę :D

ja w sumie zaczęłam od wczoraj ale wieczorem wpadł popcorn w kinie, ale że mało zjadłam w dzień to się tym nie przejmuję :P

ale wiecie co ja wogóle nie mam apetytu, nic mi się nie chce a to dziwneee...

hehe zobaczymy jak długo ;]

to co oficjalnie startujemy jutro wszystkie?? :)

Pasek wagi
A kogóż to moje pikne oczy widza ;D

Wrusisz wreszcie do nas ;p ( tylko tak na stałe ;p)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.