Temat: początek - ktoś chętny do przyłączenia się?:)

cześć dziewczyny :)
ja forum jest już mnóstwo wątków, ale większość z nich trwa od dłuższego czasu i dziewczyny się zgrały i tematy same im się kręcą :) ciężko się "wbić". Ja mam przed sobą jakieś 40 kg do zrzucenia i ochotę na nowy wątek, gdzie też uda nam się stworzyć coś własnego :) którą chętna do przyłączenia się?:)
ja bardzo chętna:) mam 16 do zgubienia ale obecnym celem jest waga 80 kilo. Wczoraj waga wskazywała 90,5:) cieszę się bardzo:). U mnie jest to delikatnie gdyż karmię- maluch ma miesiąc i 4 dni. Więc jem dużo ale zdrowo. Niby brakuje mi 3 kilo do wagi sprzed ciąży ale brzuch i wszystko na to nie wskazują z resztą zaczęłam z balastem.
Pasek wagi
coś mam popieprzone z paskiem. Bo po urodzeniu pierwszej córki też się odchudzałam z vitalią. Teraz zaczęłam z większą wagą a jakoś stara nie chce mi z paska zniknąć.
Pasek wagi
ja też chętnie mimo, że się odchudzam juz 2 tygdonie, ale od jutra zamierzam nie jeśc słodyczy bo w tym tygodniu ograniczalam :) 
cześć dziewczyny :) witam serdecznie :)
Bumer gratuluję maluszka :) i rozumiem skąd te ograniczenia :) a wcześniej odchudzałaś się z dietą vitalii?:)
Shanteel i jak ostawienie słodyczy?:) dajesz radę?:)
chętnie do was dołączę. W grupie raźniej.
xSayuri witam serdecznie :) widzę, że też masz ambitny plan przed sobą jeśli chodzi o zrzucenie kilogramów :) to Twoja pierwsza przygoda z vitalią?:) jesteś na jakiejś konkretnej diecie?:) jakie ćwiczonka lubisz?:)
To nie moja pierwsza przygoda. Kilka razy się odchudzałam, najwięcej zrzuciłam 15 kg, z 75 kg zjechałam na 60 kg, potem wszystko przepadło i przez moje obżarstwo i nie zwracanie uwagi na wygląd kilogramy wróciły a nawet więcej niż było kiedykolwiek. Teraz zaczynam od nowa. Na razie nie ćwiczę, bo mam szwy założone na nodze. Jak wyzdrowieję zacznę na orbitku i brzuszki, spacery.
Co do diety to moją ulubioną jest Dieta Dukana, więc na niej będę.
xSayuri a dobrze się czujesz na diecie Dukana? Ja też jej próbowałam i długo nie mogłam na niej wytrzymać. A co gorsza strasznie mi się pogorszyła po niej pamięć :( mam nadzieję, że ze zdrówkiem wszystko ok - bo piszesz o szwach :) to czym się teraz zajmujesz?:) siedzisz w domku?:)

Cześć :) Czy mogę dołączyć?

Odchudzałam się przez pewien czas, a może raczej gadałam że sie odchudzam...

Od dziś się odchudzam pełną parą :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.