25 lipca 2012, 08:56
Kochani mam dziś gorszy dzień, wczoraj w nocy nawaliłam i zjadłam co nie powinnam. Pomóżcie nie chcę znowu zjeść co nie potrzeba typu słodycze,albo jakieś inne kaloryczne świństwa.
25 lipca 2012, 09:01
Ja wczoraj miałam podobną wpadkę
Nie trzymaj w domu tego czego nie powinnaś jeść. Odrób straty np. spacerem i najedz się wieczorem tego co możesz.
- Dołączył: 2012-07-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 2326
25 lipca 2012, 09:03
Mi zawsze pomaga cytat:chwila w ustach, wiecznośc w biodrach. Też często mam ochotę na jedzenie w nocy, nie że jestem głodna, po prostu mi się chce. Wtedy polecam pić wodę albo iść spać i obudzić się na śniadanie. :) Poza tym nie po to się odchudzasz i wyrzekłaś niektórych przyjemności, żeby to zaprzepaścić nocnym podjadaniem.
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Opalewo
- Liczba postów: 988
25 lipca 2012, 09:13
Zapomnij o tym co było wczoraj. Dzisiaj jest nowy dzień. Obudziłaś się z nowym zapasem siły do walki i walcz. A wieczorem wypij jakąś herbatkę albo wodę i nie myśl o jedzeniu;) Najlepiej wyjdź z domu żeby Cię nie kusiło;)
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
25 lipca 2012, 09:18
Raz na jakiś czas jak sobie odpuscisz to nic sie nie stanie, nie dajmy sie zwariować. Nie jesteśmy ze stali.
- Dołączył: 2009-10-10
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 975
25 lipca 2012, 09:19
co było to było;p czasem bywa tak że zapominamy o diecie ale żyje się dalej!!
25 lipca 2012, 09:47
Było, minęło. Trzeba żyć każdym kolejnym dniem i wykorzystać go w stu procentach, czy to na spotkania ze znajomymi, czy to na dietowanie, nieważne. Wpadkę potraktuj jako nauczkę i nie trzymaj "niedozwolonych rzeczy" w domu. Nadrób dzisiaj to dodatkowymi ćwiczeniami, chociażby spacerem, wycieczką rowerową, może idź na basen ze znajomymi. Nie poddawaj się tylko ;)