Temat: DZIEŃ KOBIET 2010 w mniejszym rozmiarze. Start 04.01 do 08.03

UWAGA !!!

przeczytaj calosc zanim podejmiesz decyzje

 

 

Witam serdecznie, zapraszam wszystkich zainteresowanychNasz wątek ma juz prawie rok. Dziewczyny trzymają się tu zawsze razem w dobrych jak i zlych chwilach, wspierają i pocieszają, podnoszą na duchu i cieszą wspolnie z sukcesu - nawet tego najmniejszego. Są po prostu the best

 

 

 

Tym razem akcja potrwa od 4 stycznia - 8 marca (zaczynamy w poniedziałek)

 

 

Nasza grupa poszukuje osób ktore na prawdę chcą schudnąc i przede wszystkim wspierac się nawzajem do końca wątku a nawet dłuzej !!!

 

 

OSOBOM O SŁOMIANYM ZAPALE OD RAZU DZIĘKUJEMY !!!

 

 

Ważne:

 

Ważenie oficjalne będzie odbywac się w każdy poniedziałek.

Kazdy jest zobowiazany do podania wagi w terminie.

Jesli ktos nie poda wagi 2 razy to odpada z tabelki ale nie z watku!!!

Oczywiscie przyjmowane sa wczesniejsze usprawiedliwienia.

 

 

WARUNKIEM PRZYJĘCIA JEST WYPEŁNIENIE ANKIETY STARTOWEJ I ZŁOŻENIE JEJ TUTAJ W DNIU 04.01.10 - 05.01.10 (poniedziałek-wtorek)

 

Ankieta startowa:

1 waga startowa z dnia 04.01.10

2. Przedstawienie swojego planu 9-cio tygodniowego (związanego z odchudzaniem)

3. Przedstawieniu nam swojej nagrody za osiągnięcie zamierzonego sukcesu

 

Ankieta cotygodniowa:

1. waga aktualna

2. dotychczasowa utrata wagi

- z tygodnia

3. Czy jestem zadowolona z ostatniego tygodnia

 

(ankiety jak i usprawiedliwienia proszę pisac czerwonym kolorem i wiekszą czcionką żebym mogła je potem znaleźc)

 

 

ZAPRASZAMY CHĘTNYCH DO WSPÓLNEGO ODCHUDZANIA

Pasek wagi
Mnie rozpierdziela moja "teściowa:, która jedzie na swoja inna synową, że nie pamieta o urodzinach dzieci, że nie wie kiedy mają, że nie dostaja prezentów, a sama  nie lepsza... Co roku jest to samo kiedy Miś ma urodziny - w tym roku stwierdziła, że ma 26 i twardo się zapierała tego. Tylko, że Misiowi 27 stuknęło... Albo co innego - gada na taka laskę od nich z rodziny (bo jako jedyna się rozeszła z mężem w całej familii), że oni się rozstali, bo ona ciągle z matką i że nie mieli prywatności, bo ciągle teściowie na karku im siedzieli.. Myślałam, że ją śmiechem zabiję i już na końcu języka miałam "a Ty to nie lepsza! Popatrz na siebie babo co z naszym życiem wyprawiasz! Wpieprzasz się, mącisz, a i tak gówno Ci z tego przyjdzie. I nie interesuje mnie jaka nową chorobę sobie wymyślisz". Kiedyś jej to powiem, jak mnie wkurzy niemożenbie. Wiem, może i wredna jestem, ale to w końcu Nasze życie i trzeba je wziąć we własne ręce. Z prukwą mieszkać nie będę i niech sobie stęka, że chora i umierająca, guzik mnie to  Miś tez już ma dość, więc idzie ku lepszemu :]
Pasek wagi

tak to jest z tymi tesciowymi

 

naszczescie my po slubie przez rok bedziemy mieszkac u mnie a kupim sobie jakies mieszkanko jak to sie mowi ciasne ale wlasne

Marzula masz rację, ja nie mówię że czegoś się nie zrobi, kiedyś więcej pomagaliśmy ale ja szłam do szkoły na 8 i wracałam po 13 nie miałam obowiązków żadnych poza nauką a teraz jesteśmy dorośli i możemy być zmęczeni, albo nie mieć na to czasu czy głowy.

Ja wszystko rozumiem, ale tego żebym to ja musiała fugi kłaść z teściem, kiedy mój brat siedzi przed kompem tego nie zrozumiem.

 

Marzulka ja przedstawiam wszystko też ze swojej strony, moja mama pewnie powiedziałaby co innego, ale ja się staram, ale jak widzę, że woli opier... mojego M. niż brata to mnie cholera bierze.

Właśnie Malf tak to kiepsko jest,

 

Magda dlatego ja wiem, że mój M. i ja lepiej się dogadamy z moją mamą i namawiam go przynajmniej do pomieszkiwania ze mną bo my się ciągle mijamy przychodzi na chwilę i już leci do domu bo jest 23 albo coś a tak to i w nocy można pogadać i się poprzytulać itp.

oooo matko tylko nie tesciowa :/
moja "przyszła" jest wredna i pierdolnieta
ma swoje jazdy ...
jest fałszywa ...
niby miła i ble ble ble ale dosc czesto mnie obraza i dopierdala przy inych ...
a szkoda gadac ...

ale miałam postanowienia razem z nowym rokiem ze nie bede chodzic do k. jak ona jest i daje rade :P
byłam raz ale babcia tam jego byla i musiałam wypic kawe z nia :)
a tak to chodze jak jej nie ma w domu :P


Pasek wagi
Stwojstary - chyba coś  nie wyszło z tą akceptacja zaproszenia, bo dalej nie mam Cię w znajomych i nie mogę wejść do Twojego pamiętnika
Hehe, Tamarce wypadł pierwszy mleczny ząbek ;)

Wróćiłam

i kłade sie do weidera - OSTATNIEGO!!!

\

Malf - opowiadaj szybciutko co sie dzieje?!?!?
Dziewczyny - byłam dzisiaj na Wciąż ją kocham w kinie. POLECAM! Strasznie się poryczałam ale film cudny!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.