4 stycznia 2010, 12:07
Jeśli chcesz się przyłączyc i spróbowac razem...ZAPRASZAM :)
- Dołączył: 2010-01-16
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 70
16 stycznia 2010, 16:55
fakt ja wszystko zaczelam własnie od nieobjadania sie wieczorami . ale okolo 17 przychodzi kryzys i jestem taka głodna robie sie zła jak osa. Własnie zajadam danone naturalny z kawka z cykorii i slodzikiem no i dosypalam sobie otrąb zytnich :) deserek mniamm mniamm pomimo ze na moim stole od rana stoi apetyczny kawalek szarlotki , kotrego napewno nawet nie dotkne :(
- Dołączył: 2007-04-20
- Miasto: Lisboa
- Liczba postów: 1175
16 stycznia 2010, 17:06
no w moim przypadku nie jedzenie po 17 nie wchodzi w gre bo ja zazwyczaj chodzę bardzo późno spać...
w Polsce prawie doszłam do normalności ale 1 w nocy to i tak najwcześniej, a potrafiłam nie spać całą noc więc w moim przypadku tą ostatnią godziną na posiłek jest godzina 20
- Dołączył: 2010-01-16
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 379
16 stycznia 2010, 17:08
Mnie gubi też to,że nie bardzo lubię nabiał,brr.Jedyne co jem to serek Activia.Za to uwielbiam żółty ser np.gołde nie wspomne juz o pizzy !pomału mam dosyć tego mizernego jedzenia,byłam przyzwyczajona do innego jedzenia i przez to moj organizm się buntuje.Ale mam nadzieje że dam rade - choć nie ukrywam że małe grzeszki się zdarzają.
- Dołączył: 2007-04-20
- Miasto: Lisboa
- Liczba postów: 1175
16 stycznia 2010, 17:08
ankors a co do tych ćwiczeń to przez 3 miesiące jeździłaś tyle na tym rowerku + ten aerobic czy były też inne ćwiczenia??
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 4788
16 stycznia 2010, 17:09
slooneckoo wcale nie musisz zjesc ostatni posilek po 17 czy tam do 17.... najwazniejsze jest aby ostatni posilek byl spozyty nie pozniej niz 3 godziny przed snem.... wiec jak sie kladziesz o 1 w nocy kolacje mozesz zjesc do 22 .....to jest jedna z zasad....ktore sie sprawdzaja i ktora dietetyk mi wbil w glowe.... ja jak chodze spac o 22 to ostatni posilek jem o 19...
- Dołączył: 2010-01-16
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 70
16 stycznia 2010, 17:15
Ja chodze akurat wczesnie spac wiec kolo 17 ewentualnie od 18.00 nic juz nie jem. jezeli chodzi o cwiczenia to tylko aeroby i brzuszki i podnosze ciezarki na rece ale to zazwyczaj po porannej kawce tak dla rozruszania mięsni.
- Dołączył: 2010-01-16
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 70
16 stycznia 2010, 17:17
ja rowniez uwielbiam zołte sery lecz musze o nich zapomniec za to bardzo posmakowal mi serek lekki z piatnicy okolo 80 kcal ma na 100 g i jest pyszny mozna go na slodko i na ostro .Polecam :)
- Dołączył: 2007-04-20
- Miasto: Lisboa
- Liczba postów: 1175
16 stycznia 2010, 17:21
tak wiem o tym ale jak narazie próbuję przyzwyczić organizm do posiłków o stałych porach i jak narazie nie buntuje się zbytnio, a ostatni posiłek o 20 w zupełności mi wystarczy :)
- Dołączył: 2007-04-20
- Miasto: Lisboa
- Liczba postów: 1175
16 stycznia 2010, 17:22
a serek wiejski też uwielbiam tylko szkoda że w Portugalii takich nie mają :(
- Dołączył: 2010-01-16
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 379
16 stycznia 2010, 17:37
Jak się nazywa ten serek dokładnie? Serek wiejski czy lekki? ma być z Piątnicy? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.I jak możecie kobietki to napiszcie jak go mozna zrobić na ostro.