Temat: Give me 5.

Hellou.



Jakiś czas temu opracowałam dla siebie plan zmiany stylu życia (jako, że żadnych diet - po przykrych doświadczeniach - nie uznaję). Pomyślałam jednak, że byłoby mi raźniej, gdybym znalazła kilka silnie zmotywowanych dziewczyn o podobnych celach i aspiracjach. Nie chodzi tylko o utratę wagi ale przede wszystkim o poprawę stylu życia, podejścia do własnego ciała a także wydobycia z niego tego, co najlepsze. Żadnego liczenia kalorii, kolorystycznego dobierania potraw i codziennego ważenia. Celem jest też poprawa kondycji skóry włosów i paznokci, ujędrnienie i wygładzenie naskórka, poprawa samopoczucia, koncentracji i witalności. Nie interesują mnie liczby (kilogramy, centymetry), ale poprawa komfortu życia.

Program chcę wdrożyć dopiero 1 września.
Dlaczego więc zakładam temat tak wcześnie? Otóż po wielu porażkach wiem, że do walki trzeba się przygotować, poczytać, nastawić się psychicznie. Działanie 'od zaraz' nigdy nie przyniosło mi długotrwałych skutków. Z resztą nie zależy mi na hordzie dziewczyn, wystarczy kilka pozytywnych i wytrwałych, potrafiących dać z siebie dużo, żeby dużo otrzymać w zamian. Zakładając grupę tak wcześnie niekonsekwentni i niezdecydowani wykruszą się zanim cokolwiek zrobimy ;).


Plan jest prosty i opiera się na samych piątkach (ot, żeby było łatwiej i ładniej).
5 tygodni zmiany nawyków żywieniowych
5 posiłków dziennie
5 porcji warzyw i owoców dziennie
5 dni ćwiczeń w tygodniu (minimum)
5 dni jokera (jeden 'wypasiony' posiłek w tygodniu)
5 dni owocowo-warzywnych
5 minut dziennie dla motywacji (cytaty, zdjęcia, filmy).



Znajdzie się ktoś zdeterminowany i chętny?
Wiem, że jeśli zbiorę dobrą ekipę jestem w stanie dać z siebie dużo motywacji i pomysłów, nie tylko w sprawach diety ale także pielęgnacji, ćwiczeń i pozytywnej energii.
Najważniejsze to być świadomym swojego ciała i tego co z nim robimy. To jak wygląda zależy tylko od nas i odwdzięcza nam się za to co z nim robimy (zarówno pozytywnie jak i negatywnie).

Marzy mi się silna, wyrozumiała grupa pełna energii.





Brzmi fantastycznie. Jeśli mogę, chętnie bym się przyłączyła.
od wrzesnia.. 5 posilkow dziennie odpada :) nigdzie nie chca mi dac pracy na pelen etat.. wiec chyby podejme 2 prace na pol etatu, z planow dzisiejszych wynika, ze bede miala w pierwszej pracy same dniowki (kolo13 w domu-chyba) do drugiej pracy bede musiala wyjsc po 16 a wroce wieczorem, wiec raczej juz nic nie zjem :) ciezko bedzie z tymi 5 posilkami, bo jak wiadomo a pol etatu przerwa sie nie nalezy a bede w biegu ciaglym. Mieszkam z facetem, wiec dochodza jescze jakies zakupy, prace domowe.. Nie wiem czy dostane te obie prace ale jestem dobrej mysli  
Nie wiem o co chodzi z tym jokerem wiec nie wiem czy sie kwalifikuje
A jesli chodzi o doping w postaci zdjec, cwieczen, filmow z yt czy cokolwiek to mi interet tutaj tak wolno chodzi, ze jest to praktycznie niemozliwe. Ubolewam nad tym, ze nawet do pamietnika nie umiem nic dodac a co dopiero na forum (chociaz czasem internet ma dobry humor )
Nawet awatara nie umiem zmienic (nie podoba mi sie) bo szukajac jakis zdjec po internecie stracilam cierpliwosc..
Chyba na tyle..

pannaizabela94 napisał(a):

Brzmi fantastycznie. Jeśli mogę, chętnie bym się przyłączyła.


Oczywiście, jak najbardziej. ;)


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.