27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
23 listopada 2010, 19:43
Aguucha - no właśnie, dziewczyny nas już chyba nie lubią:(
kasiula - a jakbyś się za jakimś stażem rozjejżała? bo teraz firmom się to opłaca, bo pracownika za darmo mają:)
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
23 listopada 2010, 23:13
kochana u nas żeby staż dostać to trzeba mieć wszędzie jakiegoś wujka-o tak funkcjonuje moja gmina:)))
jak urodziłam małego i nie załapałam się na rodzinne bo przekroczyliśmy nasz dochód o bagatela chyba 20zł-to tak od tej pory nawet nie jestem zarejestrowana jako bezrobotna...nie przepraszam jakiś rok temu nawet ponad zarejestrowałam się miały być szkolenia itd,itp...kurcze jakimś cudem na każde już brakowało miejsca..dziwne bo ja z drugiej reki szybciej wiedzialam ze coś będzie i zapisywalam się w pierwszej kolejności a tu co wielkie gówno...moja miejscowość jest mała wszyscy wszystkich znają i wszystko wiedzą takie plotkarskie miasteczko:))))szlag mnie trafił i tak wypiełam się na nich i nie chodze już do UP mam ich gdzieś:)))
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
23 listopada 2010, 23:16
a tam przetrwam -mały jako pięciolatek pójdzie do przedszkola a ja nawet sprzątaczką zostane aby tylko pracować-nie no przeciez ja sie nawet na sprzataczke nie nadaje bo musze miec grupe inwalidzką:)))
kurde te wpisy nawet uśmiech u mnie wywołały:)))
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
23 listopada 2010, 23:17
a nie jest mi dzis do smiechu ale nie chce mi sie o tym pisac-moze jutro wam opowiem-pa
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
24 listopada 2010, 17:32
witam:)
ja chyba nie muszę pisać, gdzie byłam w środę po pracy... hehe;P, ale tak zmarzłam, że szoook:/;P i śnieg już dziś wylatywał u mnie
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
24 listopada 2010, 17:39
kasiula - no to faktycznie nieciekawie:/ ja też mieszkam w małej miejscowości i też każdy o każdym wszystko wie.., ale aż tak to chyba nie jest, a no i PUP to ja nie mam w mojej miejscowości tylko w Olk., czyli w miejscowści powiatowej.. // a co do sprzątaczki to powiem Ci, że wcale one tak wszędzie źle nie mają:) a narzekać na pracę to każdy narzeka, bo w końcu "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" // kochana jak chcesz to wal mi/nam śmiało, bo czasem lepiej jest się wygadać/wypisać.. i trzymam kciuki, aby się poprawiło!
powoli zbieram się z kompa, bo ćw. trzeba zrobić:/;P
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
25 listopada 2010, 00:51
jest źle..napisze jutro bo dziś już ciężko zebrać mi myśli
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
25 listopada 2010, 20:27
kasiula - bo to o tego małego chodzi tak? ehh masakra:(
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1628
26 listopada 2010, 14:37
witajcie.
wybaczcie ze tak dlugo nie zagladałam ale mialam kupe roboty. Wkoncu przeprowadzilismy malego do pokoju sebusia i meble do skrecania potem sprzatanie i dopiero od wczoraj jestem juz "wolna" siedze w domu z dziecmi a juz mnie szlag trafia , ten moj starszy jest okropny, bije malego i nie wiem jak mam reagowac.
Activebaby- mam nadzieje ze juz lepiej u Ciebie
u mnie z dietka srednio i 2 kg na plusie bo za dwa dni @ ale nic nie schudlam :( Juz nawet nie musze :P
MIlego dnia kochane