25 lutego 2010, 21:10



Kochane tak jak w temacie - nie chodzi mi o to ,zeby stworzyc grono " jednej diety" , czy "jednych cwiczen" - raczej, zeby znalezc koleznki / kolegow, ktorzy beda sie nawzajem wspierac, motywowac, czuwac .... Poszukuje "straznikow" dla mnie. Czy jest ktoras chetna?
Edytowany przez 19 kwietnia 2010, 22:27
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Home
- Liczba postów: 1842
21 lipca 2010, 14:03
Dotek ja cos dzis podjajdlam ciasteczek..ale ogolnie mam baaaaaaaaardzo pozytywne nastwaienie do zycia i jakos dobrze sie ostatnio czuje w moim ciele :-) co oczywiscie nie oznacza ze przestane sie odchudzac....po urlopie regularne jdzenie i spisywanie kcal :-) a urlop juz za 2 dni, odliczam ;-) a masz racje ze upal czase sprzyja.....czasem nie, jaks napuchnieta sie dzis czyje na tym upale :-/ u nas w KRK to chyba ze 36 stopni jest :-/
Justynko ja podejrzewam co wykombinowalas--- DIETA, TRENING, ODJAZDOWE CIUSZKI i ruszasz na podbój i pokazesz tej malupie z kora szedl jaka jestes piekna :-) z grubsza to jest pewnie twoj plan hehe :-) oj ile ja razy na widok kogos albo jak cos usl;yszalam robilam taki8 plan---i wiesz co---zawsze mi to humor poprawialo...wiec ciekawa jestem szczegółów twojego planu !!
21 lipca 2010, 14:48
oj Asia jakie Ty podstępy szykujesz hahaha xD
W sumie chodziło mi o PLAN ĆWICZEŃ , rozpiske, rodzaj itd., ale poniekąd jest to związane z Nim. Tylko wiesz, te m@łpy się zmieniają co jakiś tydz, więc tym się akurat nie przejmuję ;)
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
21 lipca 2010, 19:20
w mordę go :D heh :P
głupka struga klient.
a ja z wawy wrocilam padnieta. zlozylam dok, na aps no i juz jestem tam zakwalifikowana hehe D:
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Home
- Liczba postów: 1842
22 lipca 2010, 11:09
Ale goraco uf uf.....
Jade sobie dzisiaj na zakupki...jakies buciki na koturni by mi pasowalo kupic zebym mogla po trawniczku chodzic...ale zeby byly na podwyszszeniu tak kobieco...no a szpilka odpada na trawnik wiec musze jaks zgrabna tylko nie masywana koturne znalesc
Jak tam u was?? ja dietkowo bo mysle o pokazaniu sie na plazy w stroju hehe i to mnie trzyma baaaaardzo dietkowo :-) noi upal to mi sie wogole jesc nie chce :-) super :-)
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
22 lipca 2010, 13:07
Upały sakramenckie!!! ze mnie się leje nawet jak siedzę.u mnie w mieszkaniu prawdziwa sauna a tu prasowanie,sprzątanie itp a i oczywiście ćwiczenia tragedia!!!Najchętniej pojechałabym nad wode ale to może w weekend
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Home
- Liczba postów: 1842
22 lipca 2010, 13:21
a gdzie jezdzisz dotek w krak nad wode?? na kryspinów, na bagry, moze przylasek rusiecki?? ja w tym roku jeszcze nigdzie w naszych okolicach nie bylam :/ teraz tylko marze o morzu......ale na basenik czesto ostatnio chodze , prawie codziennie przez te upały, ale dzieki basenikowi moze mi tyleczek przychudnie hehhehehhe
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Home
- Liczba postów: 1842
23 lipca 2010, 11:47
Kochane moje gdzie sie podziewacie???????????
Ja weszlam zeby sie pozegnac, teraz jestem w pracy, potem szybki manikiure itp..... i wyjazdzam!!!! wiec zegnam sie z wami na ponad 10 dni, wracam jakos okolo 4 sierpnia......
zeby sie na urlopie nie meczyc mam takie zalozenie zeby nie wazyc wiecej niz 58 kg jak wroce (wagi mojej dobrze nie znam ale podejrzewam po spodniach ze okolo 56 oscyluje) po powrocie zakupuje wage i plan jest taki
CEL 1 ZREALIZOWAC W SIERPNIU: ---> 58 KG- 5KG = 53 KG
CEL II ZREALIZOWAC WE WRZESNIU---> 53 KG - 5 KG = 48 KG
mysle ze to oklo 1 kg tygodniowow wiec z takim zapalem wracam z wczasów :-)
Piekne moje trzymajcie sie dietkowo, wracam i walczymy razem :-)