25 lutego 2010, 21:10



Kochane tak jak w temacie - nie chodzi mi o to ,zeby stworzyc grono " jednej diety" , czy "jednych cwiczen" - raczej, zeby znalezc koleznki / kolegow, ktorzy beda sie nawzajem wspierac, motywowac, czuwac .... Poszukuje "straznikow" dla mnie. Czy jest ktoras chetna?
Edytowany przez 19 kwietnia 2010, 22:27
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
19 kwietnia 2011, 19:00
:D
jak tam przygotowania do świąt?
ja właśnie zabieram się za mycie okien...
jakos mi się nie chce hehe
od 6 na nogach i tak dzień w dzień już od 2 tyg ;/
zero relaksu :(
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
20 kwietnia 2011, 09:32
ja dziś w planach mam mycie okien i pranie a jutro kurze i łazienka
21 kwietnia 2011, 12:20
Boziuuu jak ja nie lubie sprzatania ;/
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
21 kwietnia 2011, 14:20
ja też nie w szczególności tego przedświątecznego kiedy mnóstwo rzeczy do zrobienia i mało czasu
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
24 kwietnia 2011, 11:59
Kochane, wesolutkich świąt, smacznego jajeczka, beczącego baraneczka, miłych chwil w rodzinnym gronie oraz mokrego Śmingusa Dyngusa :
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
25 kwietnia 2011, 22:38
nic nie mówcie o tyciu laski...
o to nie trudno ale w drugą str gorzej.
jak tam po świętach? mocne szaleństwo z jedzeniem? :D
26 kwietnia 2011, 10:04
ja delikatnie zaszalalam, ale wszytko w normie, a na wadze mniej !
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
26 kwietnia 2011, 18:11
ja w granicach 52.2-52.5 i nie mogę zejść z brzucha nic.
29 kwietnia 2011, 09:19
Dziewczyny chodzi mi Dukan po głowie, niech mi któraś go wywali z tej mej łepetyny ;/