- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
27 sierpnia 2012, 21:40
Witam Was ![]()
Pragnę założyć grupę wsparcia, która będzie prężnie prosperować ;)
Celem kluczowym jest pozbycie się brzydkich fałdek z brzucha oraz boczków.
Program działań ustalony zostanie wspólnie, bazując na Waszych doświadczeniach a tym samym radach :)
Zapraszam serdecznie.
Edytowany przez Anuusia007 5 grudnia 2012, 10:00
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1049
25 maja 2013, 18:10
no i cóż... nie poszlam na egzamin, bo i tak wiedziałam, że nie zaliczę. Będę musiała się zadowolić 5 z niemieckiego ;/
Dziś nie cwicze, bo nie mam siły.Odkąd wróciłam ze szkoly siedzę nad pracami kontrolnymi...
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
25 maja 2013, 19:45
serafinka 5 to super ocena :)
a ja wczoraj nie zrobiłam ABS ;/
ale dziś zaraz robię.
W sumie w tamtym tyg. też dzień opuściłam.
Hmmm chyba takie 6 do 1 może być? czyli 6 dni w tyg ćwiczyłam, a 1 wolny
czekam na ładną pogodę bo pobiegać by się chciało :D
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
25 maja 2013, 21:34
No fajnie Aniu fajnie.Ale przez to nie wyspałam się:P Czekałam aż chłopcy usną aby go udekorować,chciałam niespodziankę zrobić:P A te łobuzy dziś jak na złość o 7rano wstali:P
Ja zawsze ćwiczę maks 6 dni w tygodniu.Jeden dzień obowiązkowo musi być przerwy na regenerację mięśni. Niezależnie nad jakimi mięsniami się pracuje.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
25 maja 2013, 22:37
dziś abs zaliczone.
tylko Dotek moje ćwiczenia to tylko te abs z 10 minut mi zajmuje :D
ost. biegałam też ale pogoda mi nie odpowiada teraz i zaprzestała, ale powiem, że fajne efekty po bieganiu - mimo, że tylko 3 dni :P ale samopoczucie miałam lepsze i brzuch płaściejszy. niech wraca dobra pogoda :"))
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
26 maja 2013, 10:58
też planuje trochę pobiegać puki chłopaki chodzą do przedszkola i mam taką możliwość.Bo wkrótce wakacje i nic z tego. Ale fakt pogoda nie dopisuje:(
A do tego moje chłopaki już zaczynają kaszleć i nie wiem czy coś z tego wyjdzie:(
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
26 maja 2013, 11:14
bo taka pogoda - wilgotno i zimno się zrobiło z ładnego ciepłego dnia i łatwo coś złapać
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
26 maja 2013, 11:21
no ja wiem ale kurcze dopiero wrócili do przedszkola po prawie 1,5 miesięcznej przerwie i znowu będą chorzy. Masakra chyba muszę im coś na odporność dać bo w tym roku to jakiś koszmar z tymi ich chorobami.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
26 maja 2013, 11:37
dawaj im naturalne soki - z porzeczki, malin. Miodzik, cebula itp.
To wzmacnia odporność. jesli nie masz teraz w spiżarni to warto się zaopatrzyć to w tym sezonie :)
a co do odporności to ja osobiście nie uważam medycyny farmakologicznej - tej co nas karmią teraz.
kiedyś ciągle chorowałam - anginy itp.
ale na szczeście pobawiłam się w homeopatię i odpukać od kilku lat mam spokój.
bo miałam i nadal mam gronkowca z tym, że każdy go ma tylko jak się uaktywni to robi właśnie takie problemy. Mój na szczęscie teraz ucichł po tej terapii :)
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1049
26 maja 2013, 14:14
Dziś ogarnęłam następny egzamin :)
Zostały jeszcze 4 i masa notatek do przepisania. Dobrze, że mam teraz tydzien wolnego to może uda mi się wszystko zrobić. Niedługo idę do teściów na kawę, wrócę pewnie późno, więc chyba z ćwiczeń dzisiaj nic nie wyjdzie.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
27 maja 2013, 10:13
hej laseczki, jak pogoda u Was?
ja siedzę i kawkę piję.
Słoneczko niby świeci ale czuje się strasznie. Senna bez energii ;/
