- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
27 sierpnia 2012, 21:40
Witam Was ![]()
Pragnę założyć grupę wsparcia, która będzie prężnie prosperować ;)
Celem kluczowym jest pozbycie się brzydkich fałdek z brzucha oraz boczków.
Program działań ustalony zostanie wspólnie, bazując na Waszych doświadczeniach a tym samym radach :)
Zapraszam serdecznie.
Edytowany przez Anuusia007 5 grudnia 2012, 10:00
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1049
19 listopada 2012, 17:53
Cwicze glownie skalpel i powiem,ze nogi mi sie swietnie ujedrnily :) juz si etak nie trzesa :)
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
20 listopada 2012, 09:14
:)
a ja wczoraj nawaliłam z przyczyn nieprzewidzianych.
Ale dziś już pokręcę :)
a i mąż wyjechał na 2 tyg. to będę miała święty spokój :D bo tak to obruszał się, że ćwiczę
20 listopada 2012, 16:24
ja nie ćwiczę jak ktoś jest w domu , bo się wstydzę i nie chce też mi się wysłuchiwać gadania : po co Ty ćwiczysz i się odchudzasz , przecież chuda jesteś , jeszcze w chorobę jakąś wpadniesz .
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
20 listopada 2012, 17:45
haha skąd ja to znam :D
na mnie to głównie krzyczą z dietą :P
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
21 listopada 2012, 10:46
Dziewczyny pomocy, jem słodycze. Wczoraj była czekolada, dziś kinder bueno. Jestem wiecznie głodna, nie wiem czy to ta pogoda. Masakra jakaś.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
21 listopada 2012, 12:40
iwidorka ja też miałam takie dni słabości
ale samoczynnie jakoś przeszło
zrób sobie ciasteczka owsiane z mussli
coś słodkiego ale i pożywnego i bez czekolady :D
a nieźle zapychają.
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
21 listopada 2012, 17:31
Dzięki za radę, chyba tak zrobię. Po prostu obojętnie co, jak jest słodkie to ja jestem chętna.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
21 listopada 2012, 21:05
hehe
a i ja dziś ćwiczyłam skalpel - cholernie męczą te wdechy i wydechy :D
a tak to bez większych refleksji.
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
22 listopada 2012, 22:08
dołuję się bo centymetry nie spadają za bardzo, chyba też niewiele robię w tym kierunku żeby spadały. Muszę się bardziej starać
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
22 listopada 2012, 22:21
oj i ja się nie staram ;/
trza się ogarnąć