Temat: Zrzucajmy razem

Zapraszam wszystkich do wspólnego odchudzania. Zaczynamy jutro i kończymy 31 maja 2010. Mam w planach zrzucić 11kg. Zapraszam więc wszystkich chętnych.
Hej dziewczynki.
Pasek wagi
Ale się objadłam ,jedyne rozgrzeszenie to wyprawa rowerowa 18 km i 4 km spaceru .
Pasek wagi

wspaniale Renatko

cieszę się, ja dziś zjadłam plaster schabu niestety ale bez sliwki


DOBRANOC SŁONECZKA

za dużo zjadłam, ciasta, tort, schab z sosem i grzybami, nawet nie licze kalorii dzisiaj bo strach :(

Pasek wagi
Ojoj kobietki nie pytajcie lepiej ile ja zjadłam.... było tego troszkę... samego ciasta zjadłam kawałek babki, 2 kawałki sernika, 2 kawałki jabłecznika, nie wspomnę już o pozostałym jedzonku.... obawiam się że moja rowerowa przejażdżka nie była wystarczająca by to spalić.... a dzień z początku nie udany ale potem zrobił się całkiem przyjemny. Pojechałam rowerkiem na naszą Poznańską maltę, potem z przyjaciółką wypiłam kawkę, pojechałyśmy na stację zatankować auto, potem na spacerek i stwierdziłyśmy że weźmiemy moją mamę i przejedziemy się na cmentarz do mojej babci zapalić znicz. Następnie mamcię odwiozłyśmy do domu, a my pojechałyśmy do Gosi siostry, a mojej drugiej przyjaciółki :))) na kawę, i tam właśnie zgrzeszyłam poraz kolejny, bo Basi mąż jest cukiernikiem i upiekł obłędny jabłecznik.... Później pojechałyśmy odebrać jej mamę z pracy, a potem zasiedziałyśmy się we trzy u nich w domku na pierdołkach :))) to na tyle z dnia dzisiejszego.
Teraz wróciłam do domku, bo byłam w klatce obok, zajrzałam na nk i do Was a za chwilkę myjku i spać.... DOBRANOC KOCHANE :*

Dzień dobry wszystkim, w to zachmurzone i mokre popołudnie

śniadanie: serek wiejski z 2 rzodkiewkami (strasznie mi się ich chciało), kawa na mleku 0,5 %, 10 dkg wędliny, jajko z chrzanem ala pasta

obiad: pierś z kurczaka, jogurt naturalny z otrębami

kolacja: budyń czekoladowy bez cukru na mleku 0,5%, jogurt naturalny




a ja na śniadanie, sałatka warzywna z kurczakiem z jogurtem naturalnym, obiad nie bijcie :D


rosół, roladki kurczaka ze szpinakiem z sosem koperkowym, z sałatką z pekińskiej z ziemniakami opiekanymi..

muszę to zjeść bo to mój debiut w kuchni:D


Pasek wagi

jejuuuuuuuuuuuuuuu, ale co czasami można nie popieram ale nie ganie he

same pyszności

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.