Temat: Zrzucajmy razem

TAAAK LULUŚ  ale jednak już od dziś ruszam dalej z dietą, nie ma co odkładać na potem, im później tym gorzej! Ale jestem niezdecydowana :) to zależy czy siedzę przy kompie czy przy garnkach stoję :) i co chwilę zmieniam zdanie od rana czy jeść z nimi dziś ten obiad czy NIE!!!! ale jestem na NIE :) robi się cieplutko a ja jeszcze mam troszkę do zgubienia! Nie wiem ale dziś na wadze 63kg. możliwe to, bo wczoraj 61,1 miałam... czy tak przytyłam po tym nocnym szaleństwie, czy poprostu pełna jestem? jak myślicie??? Gdzie się podziewacie?!

Jak dobrze że jesteś Kuleczko! zajrzyj do mojego pamiętniczka 

Poszłaś już sobie ...? :((( to ja też uciekam.

poszłam zakurzyć strasznie mnie gardło boli, więc zbazuje troszkę z kurzeniem

Hej wam kochane dawno mnie tu nie było byłam zmeczona dietą świętami i tą Tragedią mąż był non stop w pracy praca na lotnisku .

Waga dalej 75 kg

witaj kochana Renatko, fajnie że wpadłaś

jutro macie nalot ze wszystkich stron w Krakowie

Nati tak myślałam ale się nie martw to tylko woda...ja dzisiaj na warzywkach i też jem bez opamiętania prawie caly garnyk zupki 3l zjadłyśmy:)pare ciastek i wogule...ale mam dośc i jutro same białeczka:)Ja nie umiem być na warzywkach nie umiem przestać jesć tak jak ty:)...Aniu mnie też rano jak wstaje boli gardło a wdzień nie czuje i teraz z nowu zaczyna...ja też wcześnie ide spać,jakąś depreche przed @ łapie ...Witaj Reniu....to jutro tam u ciebie się będzie działo a mąz w centrum wydażeń...

Czesc Aniu...polazłas se:)

Jakoś otatnio nie mam natchnienia Aniu na pisanie to przez te koszmary..dzisiaj nie wiem czy przez sen nie krzyczalam masakra...taką mam schize..musze iść po tabletke...