- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 sierpnia 2012, 11:55
10 października 2012, 20:31
10 października 2012, 20:33
10 października 2012, 20:36
10 października 2012, 20:57
10 października 2012, 21:00
Czesc dziewczynki,
Melduje sie wieczorem.
Po pierwsze: beatka PIEKNE KWIATKI!!! Oh cudne! :) fajny gest, taka niespodzianka. A tak wogle gratuluje rocznicy slubu - chociaz teraz jest ciezko, mam nadzieje, ze Wam sie ulozy! Znam takie pary, ktore przeszly swoje burze, ale w sumie wyszly z tego obronna reka. I tak sobie mysle, ze co ma byc to bedzie - najwazniejsze zebys byla szczesliwa i wszelkie smutki i watpliwosci zginely! usciski!!!
Po drugie: malutkanat przylaczam sie do pajacykow. Ja bez tej motywacji stad nic bym nie zrobila :) Potrzebuje takiego kopniaka, bede robic rano! kilka minut - zobaczymy ile wytrzymam, jutro dam znac jak mi poszlo!
Po trzecie: dziewczyny, bez Was juz dawno pewnie bym odpuscila!! Dzisiaj mialam takiego mega lenia. Ostatnio jakos wiele nie cwiczylam.. A moj jeszcze wymyslil zeby zrobic lasagne. Robie taka wersje mocno warzywna: z piersia z kurczaka, marchewka, selerem, pietruszka i pomidorami. Wiec generalnie zdrowo, ale kurcze to makaron, wiec wiadomo - latwo przegiac na diecie. No wiec se mysle - o nie! co ja wam napisze? ze nic nie cwiczylam tylko zjadlam lasagne? ;) Wiec jak wstawilam danie do piekarnika odpalilam Jillian i jeszcze szybko poskakalam + zrobilam serie brzuszkow :) ufff
Oki, to moje menu dzisiaj:
08:00 owsianka z jablkiem i zurawina
11:30 2 kromki chleba z wedlina i 2 jajka
15:00 jogurt waniliowy, sliwki, 3 krakersy pelnoziarniste
18:30 Seria z Jillian ;)
19:00 Lasagne
10 października 2012, 21:03
10 października 2012, 21:05
10 października 2012, 21:06
10 października 2012, 21:15