- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2010, 10:49
8 sierpnia 2010, 22:10
heloł!!!!
yola dziękuję kochana za kopas w dupas! :)
mój mąż wrócił dzisiaj do pływania (jest rybakiem) więc może łatwiej pójdzie mi odchudzanie... będę przygotowywać posiłki tylko dla siebie no i dla małego ale to już dużo łatwiej :)
10 sierpnia 2010, 14:38
10 sierpnia 2010, 22:56
11 sierpnia 2010, 07:20
11 sierpnia 2010, 07:40
11 sierpnia 2010, 14:30
yola choroba zawsze powoduje zamęt w domu i życiu... ja też się nie mogę doczekać soboty chociaż nie wiem czy coś mi tam spadnie... jakoś naprawdę mam dziwnie odporny organizm.. nie jem w ogóle pieczywa, ziemniaków, makaronu, słodyczy, owoców... jem głównie ryby, mięso drobiowe i wołowe oraz chudy nabiał...
...a dzisiaj to już w ogóle dziwota... wstałam o 5 rano i szybko wyleciałam z psem na dwór póki mały spał... wróciłam na górę i zanim się położyłam to weszłam na wagę a tam 0,3 kg więcej! po czym jak wstałam ok. 7, posiedziałam przed kompem, popiłam trochę wody i coś mnie tknęło, myślę sobie - zważę się jeszcze raz... a tu 0,3 kg mniej czyli waga bez zmian... hmmm...
11 sierpnia 2010, 21:11
11 sierpnia 2010, 21:29
12 sierpnia 2010, 12:50
12 sierpnia 2010, 22:11